Trzy decyzje UOKiK względem Getin Noble Banku

Posted on Categories:CHF, Finanse, Kredyty hipoteczne, Obligacje

Prezes Urzędu Tomasz Chróstny wydał trzy decyzje dotyczące Getin Noble Banku. Zakwestionował sposób oferowania obligacji GetBack, niedozwolone klauzule oraz jednostronną zmianę umów.
Decyzje dotyczą uznania klauzul modyfikacyjnych za niedozwolone postanowienia umowne, jednostronnej zmiany umów o kredyt hipoteczny oraz wprowadzania w błąd podczas oferowania obligacji GetBack.
Pierwsza decyzja – jednostronna zmiana umów o kredyt hipoteczny
Zdaniem Prezesa UOKiK Getin Noble Bank wprowadzał konsumentów w błąd, informując o zmianie postanowień umów o kredyt hipoteczny, w tym indeksowanych do franka szwajcarskiego.
Przypomnijmy, że chodzi o listy, które w 2016 r. klienci otrzymali od banku. Wynikało z nich, że bank planuje doprecyzować sposób wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych; ponadto bank zastąpił postanowienia o bankowym tytule egzekucyjnym (BTE) zapisami o możliwym obowiązku złożenia oświadczenia o poddaniu się egzekucji w trybie art. 777 kodeksu postępowania cywilnego, co mogłoby wiązać się z koniecznością zawarcia aktu notarialnego i ułatwiłoby bankowi w przyszłości dochodzenie roszczeń.
Za jednostronną zmianę umów o kredyt hipoteczny zbiorowych interesów konsumentów Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył karę finansową w wysokości 7 019 640 zł.
Druga decyzja – niedozwolone postanowienia
Prezes UOKiK za niedozwolone uznał postanowienia zawarte we wzorcach umów, dotyczących m.in. wydawania kart płatniczych, udzielania pożyczek, prowadzenia rachunków.
Getin Noble przyznawał sobie prawo do bliżej nieokreślonych modyfikacji umów, gdy np. zmienią się przepisy czy zapadną wyroki sądów. Zastrzegał też, że z ma prawo do zmiany taryfy opłat i prowizji. Zdaniem Prezesa UOKiK, są to zbyt ogólne postanowienia, pod pretekstem których bank może wprowadzać dowolne zmiany.
Trzecia decyzja – obligacje korporacyjne emitowane przez spółkę GetBack
Prezes UOKiK uznał, że GNB wprowadzał konsumentów w błąd podczas oferowania obligacji korporacyjnych emitowanych przez spółkę GetBack. Zdaniem banku, inwestycja miała być bezpieczna, a zysk gwarantowany. Ponadto bank oferował obligacje osobom, które były zainteresowane zwykłymi lokatami.
Skargi od konsumentów, które wpłynęły do UOKiK, potwierdziły, że podczas sprzedaży dochodziło do nieprawidłowości. Zdaniem Prezesa UOKiK bank powinien jasno i zrozumiale informować konsumentów o specyfice produktu, zwłaszcza o ryzyku.
To siódma decyzja w sprawie oferowania i sprzedaży obligacji GetBack, kończąca nasze działania w sprawie GetBack – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Co to oznacza dla konsumentów?
Zgodnie z pierwszą decyzją Prezesa UOKiK konsumenci otrzymają od banku listy informujące o zakwestionowanych praktykach.
Zgodnie z drugą decyzją bank musi wysłać do konsumentów listy, w których poinformuje ich o decyzji i jej skutkach. Może to oznaczać brak możliwości jednostronnej zmiany warunków umownych w przyszłości i zakwestionowanie przez klientów dotychczasowych modyfikacji.
Z kolei zgodnie z trzecią decyzją Prezesa UOKiK Getin Noble Bank ma wypłacić rekompensatę osobom, które nabyły obligacje GetBack za jego pośrednictwem w wysokości 20 tys. zł. O tym komu należy się rekompensata, bank poinformuje w osobnej korespondencji.
Wydane decyzje ułatwiają poszkodowanym dochodzenie roszczeń w sądzie. Po uprawomocnieniu stają się prejudykatem, czyli ustalenia Prezesa Urzędu – co do faktu stosowania przez przedsiębiorcę praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów czy klauzuli niedozwolonej – są dla sądu wiążące.
Decyzje nie są prawomocne.

Kary Prezesa UOKiK dla PKO BP i Pekao, dotyczące klauzul spreadowych

Posted on Categories:CHF, Kredyty hipoteczne

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał dwie decyzje względem banków PKO BP i Pekao, dotyczące niedozwolonych postanowień określających zasady ustalania kursów walut. Suma kar wyniosła blisko 62 mln zł.
Tomasz Chróstny zakwestionował postanowienia zawarte w aneksach do umów kredytów hipotecznych, odnoszących się do walut obcych. Postanowienia określają zasady ustalania kursów walut obcych, w oparciu o które banki przeliczają raty kredytów.
Wątpliwości Prezesa UOKiK wzbudziły:

  • nieprecyzyjny sposób określania wysokości kursów walut, ustalany dowolnie przez oba banki;
  • klauzula dająca PKO BP prawo do zmiany źródła danych, w przypadku gdy kursy walutowe w serwisie Reuters przestaną być dostępne – bank jednak nie wskazuje zasad na jakich odbywać będzie taka zmiana;
  • odsyłanie konsumentów przez oba banki do tabel, które same sporządzają, bez wskazania daty opracowania i publikacji, przez co konsumenci nie mogą sami oszacować kursu, po którym bank przeliczy ratę – w efekcie istnieje możliwość, że banki narzucą konsumentom najkorzystniejsze dla nich stawki.

Wysokość nałożonych kar:

Prezes UOKiK zajął się sprawą na podstawie sygnałów od konsumentów.

Decyzja Prezesa UOKiK ws. zmiany umów o kredyt hipoteczny

Posted on Categories:CHF, Kredyty hipoteczne

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył ponad 1,2 mln zł kary na Raiffeisen Bank International, który jednostronnie zmienił ważne warunki umów o kredyt hipoteczny indeksowany i denominowany do franka szwajcarskiego. 
Decyzja Prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego dotyczy jednostronnej zmiany warunków umów o kredyt hipoteczny indeksowany i denominowany głównie do franka szwajcarskiego przez Raiffeisen Bank International (RBI). W 2016 r. bank wprowadził arbitralnie nowe sposoby wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych – odsyłał kredytobiorców do serwisu Reuters, dodając „Indeks Marżowy Banku”. Zdaniem Prezesa UOKiK takie zmiany stanowią praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów.

Kara nałożona na Raiffeisen Bank International wynosi 1 224 498 zł. Bank – po uprawomocnieniu się decyzji – musi poinformować konsumentów o decyzji Prezesa UOKiK i skutkach z tego wynikających.

Przypominamy, że istotne warunki umów na czas oznaczony, przy których istnieje możliwość zadłużenia się konsumentów, mogą zostać zmienione tylko na skutek dobrowolnego porozumienia banku i konsumenta. Jeśli klient nie zgodziłby się na nie, umowa powinna być wykonywana na dotychczasowych zasadach.

Czytaj także
Decyzje Prezesa UOKiK ws. kar dla BNP Paribas, Millennium i Santander Bank
 

Decyzje Prezesa UOKiK ws. kar dla BNP Paribas, Millennium i Santander Bank

Posted on Categories:CHF, Kredyty hipoteczne

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny uznał za niedozwolone klauzule dotyczące zasad ustalania kursów walut, na podstawie których naliczane są raty kredytów indeksowanych m.in. do euro i franka szwajcarskiego. Nałożył na banki kary finansowe w wysokości: 26,6 mln zł dla BNP Paribas, 10,5 mln zł dla Millennium oraz 23,6 mln zł dla Santander Bank, a ponadto zakazał stosowania zakwestionowanych klauzul.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał trzy decyzje, w których zakwestionował postanowienia zawarte w aneksach do umów kredytowych nieprecyzyjnie określające zasady ustalania kursów walut obcych, w oparciu o które banki przeliczają raty kredytów. W efekcie funkcjonujących zapisów, banki mają możliwość subiektywnego kształtowania kursów walutowych, stanowiących podstawę ustalania wysokości rat płaconych przez kredytobiorców. Podstawą do zajęcia się sprawą były sygnały od konsumentów. Decyzje dotyczą banków: BNP Paribas, Millennium, Santander Bank Polska.
Prezes UOKiK - Tomasz ChróstnyStosowane przez banki kryteria dotyczące ustalania tzw. spreadu rażąco naruszają interesy konsumentów. Kredytobiorcy nie mają możliwości sprawdzenia, w jaki sposób banki wpływają na kursy walut publikowane w ich tabelach i w efekcie, czy nie naliczają im zbyt wysokich rat kredytu. Banki poprzez zapisy klauzul niedozwolonych zapewniły sobie możliwość subiektywnego ustalania wysokości kursów walutowych, w efekcie czego konsumenci mogli płacić zawyżone raty kredytów. Jest to sytuacja niedopuszczalna. Zasady ustalania zobowiązań finansowych muszą być uczciwe, przejrzyste i weryfikowalne przez konsumentów – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Decyzje Prezesa UOKiK
Za stosowanie klauzul niedozwolonych Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył następujące kary:

Po uprawomocnieniu się decyzji banki mają również powiadomić o nich konsumentów i poinformować ich, że zakwestionowane postanowienia jako niedozwolone nie są wiążące dla konsumentów i należy je traktować tak, jakby w ogóle ich nie było w aneksie do umowy. Ułatwi to również konsumentom dochodzenie roszczeń.
Decyzje nie są prawomocne. Banki mogą odwołać się do sądu.
Decyzja UOKiK

Decyzje prezesa UOKiK wobec firm pożyczkowych

Posted on Category:Kredyty konsumenckie

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał decyzje wobec 18 firm pożyczkowych w związku z rozliczeniami w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego. Zgodnie z przepisami, stanowiskiem Prezesa UOKiK oraz wyrokiem TSUE, jeśli konsument spłacił kredyt przed terminem, pożyczkodawca musi mu zwrócić proporcjonalną część pobranych opłat i prowizji, z zastosowaniem metody liniowej.
Przypomnijmy, wskutek działań Prezesa UOKiK klienci 14 banków mogą liczyć na proporcjonalny zwrot kosztów pozaodsetkowych za wcześniej spłacony kredyt konsumencki lub pożyczkę, zgodnie z metodą liniową (czytaj więcej).

Prezes Urzędu uwzględnił także interesy konsumentów, którzy pożyczali pieniądze od instytucji pozabankowych. Po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z września 2019 r., Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał decyzje wobec 18 firm pożyczkowych. W toku są kolejne 4 postępowania z zarzutem naruszania art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim oraz 5 postępowań wyjaśniających.
Masz podejrzenia, że instytucja finansowa nieprawidłowo rozliczyła opłaty? Sprawdź na kalkulatorze orientacyjną kwotę zwrotu w celu złożenia reklamacji i jak najszybszego odzyskania pieniędzy.

 

Prezes UOKiK nałożył na Idea Bank kary w wysokości ponad 17,2 mln zł

Posted on Categories:Inwestycje alternatywne, Kredyty konsumenckie, Obligacje

Idea Bank po raz kolejny naruszył zbiorowe interesy konsumentów przy oferowaniu skomplikowanych produktów finansowych. Podobnie jak wcześniej przy sprzedaży obligacji korporacyjnych spółki GetBack, także tym razem UOKiK stwierdził wprowadzanie konsumentów w błąd i misselling, czyli oferowanie klientom produktów niedostosowanych do ich potrzeb.

Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał w lipcu cztery decyzje wobec Idea Banku. Trzy z nich dotyczą naruszania praw konsumentów przy oferowaniu: certyfikatów inwestycyjnych emitowanych przez Lartiq (dawniej Trigon), lokat strukturyzowanych oraz ubezpieczeń na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. – Są to skomplikowane i ryzykowne produkty inwestycyjne. Tymczasem Idea Bank nierzetelnie informował m.in. o przyszłych zyskach, gwarancjach czy ryzyku. W efekcie konsumenci mogli zdecydować się na zainwestowanie pieniędzy, nie zdając sobie sprawy z tego, że mogą nie osiągnąć zysku, a nawet stracić pieniądze – powiedział Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Ponadto Idea Bank proponował certyfikaty inwestycyjne funduszy Lartiq (czyli produkt wysokiego ryzyka) osobom, którym zależało na bezpieczeństwie swoich oszczędności lub co najwyżej były gotowe zaakceptować tylko niewielkie straty. Byli to m.in. dotychczasowi klienci korzystający z tradycyjnych lokat.
– Ostatnia, czwarta decyzja dotyczy niedozwolonych postanowień we wzorcach umów bankowych. Chodzi o tzw. klauzule modyfikacyjne, w których spółka wymienia przyczyny uprawniające ją do zmiany regulaminu lub tabeli opłat. Znalazły się one m.in w umowach na czas określony np. o kredyt konsumencki czy kartę kredytową, w których dochodzi do zadłużenia klienta. Tymczasem takie umowy powinny cechować się trwałością i co do zasady nie mogą być zmieniane. Natomiast w umowach na czas nieokreślony klauzule modyfikacyjne są co prawda dopuszczalne, ale przesłanki do wprowadzania zmian przez Idea Bank zostały sformułowane zbyt ogólnie i pozostawiają spółce dużą swobodę interpretacji – powiedział Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
W sumie Prezes UOKiK nałożył na Idea Bank kary w wysokości ponad 17,2 mln zł. Nakazał ponadto spółce wypłacić po 38 tys. zł rekompensaty konsumentom, którzy nabyli certyfikaty inwestycyjne emitowane przez Lartiq (dawniej Trigon). Ta wypłata chociaż w części pokryje ich straty, a przy tym nie zamyka im drogi do dochodzenia roszczeń w sądzie. Łącznie Idea Bank ma wypłacić konsumentom kilkanaście milionów złotych.

UOKiK wydał decyzję ws. GetBack

Posted on Category:Obligacje
ilustracja do komunikatu

Prezes UOKiK uznał, że spółka stosowała nieuczciwe praktyki przy oferowaniu i sprzedaży obligacji korporacyjnych. Decyzja może znacząco ułatwić dochodzenie przez konsumentów ich ewentualnych indywidualnych roszczeń cywilnoprawnych, innych niż to, co przewidują postanowienia układu spółki z wierzycielami.
Na etapie postępowania UOKiK potwierdził trzy postawione spółce GetBack zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd.
Przedstawiając produkty GetBack, przedstawiciele spółki zapewniali konsumentów, że:

  1. inwestycje w ich obligacje są bezpieczne, a utrata zainwestowanych środków jest mało prawdopodobna;
  2. sytuacja finansowa spółki jest stabilna;
  3. oferta kierowana jest tylko do wybranych konsumentów i jest ograniczona w czasie.

Zdaniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, podczas oferowania obligacji przez GetBack doszło do wielu nieprawidłowości.
Po pierwsze, obligacje korporacyjne nie są tak bezpieczną formą inwestowania jak obligacje skarbowe – nie są bowiem gwarantowane przez państwo, a na ich bezpieczeństwo wpływa sytuacja finansowa firmy, która je emituje. Emitent powinien informować o tym konsumentów, a także o tym że obligacje korporacyjne nie są objęte gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego – co oznacza, że w razie niewypłacalności emitenta, konsument może stracić swoje pieniądze.
Po drugie, latem 2017 r. zarząd GetBacku zdawał sobie sprawę z trudnej sytuacji finansowej spółki – na koniec 2017 r. skonsolidowana strata spółki wyniosła 1,35 mld zł. Tymczasem jeszcze w 2018 r. przedstawiciele spółki zapewniali swoich klientów, że spółka jest rentowna i nie grozi jej upadek.
Po trzecie, używanie argumentu, że oferta skierowana jest tylko do wybranych konsumentów i jest ograniczona w czasie, wymuszało na konsumentach podejmowanie natychmiastowych decyzji, bez szansy na analizę dokumentów.
GetBack stosował zakwestionowane praktyki do 31 marca 2018 r. Prezes UOKiK nakazał spółce publikację na stronie internetowej oświadczenia z informacją o nieprawidłowościach i linkiem do decyzji.

Decyzja potwierdza wprowadzenie konsumentów w błąd przy oferowaniu obligacji korporacyjnych przez GetBack – tym samym po uprawomocnieniu się będzie stanowiła prejudykat dla sądów i może znacząco ułatwić dochodzenie przez konsumentów ich ewentualnych indywidualnych roszczeń cywilnoprawnych, innych niż to, co przewidują postanowienia układu spółki z wierzycielami. W takim przypadku sądy będą związane stanem faktycznym potwierdzonym w decyzji Prezesa UOKiK. Jednocześnie nałożenie na spółkę kolejnych sankcji finansowych naruszałoby postanowienia zatwierdzonego przez sąd i prawomocnego układu spółki z wierzycielami. Jak wynika z postanowień układu obecnie Spółka nie jest w stanie wywiązać się ze wszystkich zobowiązań wynikających z wyemitowanych obligacji korporacyjnych. Dodatkowe obciążenia finansowe mogłyby w efekcie jeszcze bardziej ograniczyć możliwości odzyskania przez wierzycieli pieniędzy wskazanych w układzie. O nienakładanie kary finansowej na podmiot prosili Prezesa UOKiK obligatariusze, co znajduje uzasadnienie z punktu widzenia interesów poszkodowanych konsumentów – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Decyzja Prezesa UOKiK jest nieprawomocna – spółka może zatem odwołać się do sądu w ciągu miesiąca od jej doręczenia
GetBack (obecnie w restrukturyzacji) to spółka, która przez ponad 2 lata masowo emitowała obligacje korporacyjne aby pozyskać środki na swoją działalność. Oferowała je za pośrednictwem banków i domów maklerskich, ale także przez własną sieć sprzedaży. Większa część emisji obligacji następowała w trybie oferty prywatnej, a zatem do maksymalnie 149 inwestorów. Pozwalało to spółce uniknąć sporządzania prospektu emisyjnego i memorandum informacyjnego, które wymagają zatwierdzenia przez Komisję Nadzoru Finansowego oraz udostępnienia do publicznej wiadomości.

Decyzja Prezesa UOKiK: Idea Bank ma oddać pieniądze poszkodowanym przez GetBack

Posted on Category:Obligacje

Idea Bank stosował misselling, czyli oferował konsumentom obligacje GetBack w sposób niedostosowany do ich potrzeb – stwierdził prezes UOKiK Tomasz Chróstny. 
W sierpniu 2020 roku UOKiK wydał decyzję częściową, w której stwierdził, że Idea Bank stosował praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów – wprowadzając ich w błąd przy oferowaniu obligacji spółki GetBack. Teraz UOKiK potwierdził kolejne zarzuty, wydając kolejną decyzję wobec Idea Banku, stwierdzającą stosowanie tzw. missellingu.

– Idea Bank proponował swoim klientom produkty wysokiego ryzyka, które w żaden sposób nie odpowiadały ich potrzebom. Niedozwoloną praktykę misselingu potwierdził zebrany materiał dowodowy, w tym setki skarg konsumentów. Obligacje korporacyjne były oferowane nawet tym klientom, którzy nigdy nie mieli do czynienia z produktami inwestycyjnymi i nie byli nimi zainteresowani, a swoje oszczędności trzymali na lokatach bankowych. Działanie jest tym bardziej naganne, że poszkodowanymi są również osoby starsze – wyjaśnia Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Urząd nie ma wątpliwości, że konsumentom nie powinny być oferowane obligacje korporacyjne GetBack przez Idea Bank. Świadczą o tym dowody zebrane podczas prowadzonego postępowania, w tym materiały zdobyte w trakcie kontroli.

Ze strony Idea Bank – który jako bank powinien być postrzegany jako instytucja zaufania publicznego – zabrakło rzetelnego dopasowania oferowanego produktu do potrzeb klienta, w tym indywidualnego profilu ryzyka – podkreśla Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. – Banki będące podmiotami profesjonalnymi ponoszą szczególną odpowiedzialność za konsumentów, których środki finansowe stanowią fundament ich istnienia – działalność ta wymaga zachowania absolutnie najwyższych standardów etycznych – dodaje.

Dla przykładu konsumentka skarżyła się, że:

  • Doradca zaproponował mi przeniesienie środków finansowych z lokaty, bez utraty odsetek, na inną korzystną formę lokowania kapitału, z wyższym oprocentowaniem. Zaznaczam, że nie byłam zainteresowana ryzykownymi ruchami i zaoszczędzone środki miały być wsparciem mojego budżetu w czasie emerytury. W momencie zakupu miałam 61 lat i nie miałam najmniejszego zamiaru ryzykować. Podkreślałam w rozmowie z doradcą, że nie jestem biznesmenem lecz pracownikiem na etacie u kresu kariery zawodowej i nie będę mogła odrobić tej kwoty, gdyby istniało jakieś niebezpieczeństwo utraty środków. Doradca jednak zapewniał, że takie niebezpieczeństwo nie istnieje.

UOKiK ustalił, że bank powinien znać i brać pod uwagę preferencje inwestycyjne klientów, którym oferował obligacje, np. w oparciu o posiadaną wcześniej historię uruchomionych w banku produktów lub w oparciu o informacje przekazywane przez konsumentów sprzedawcom. Niestety zamiast przedstawiać ofertę odpowiadającą potrzebom tych klientów, wykorzystywał ich niewiedzę do sprzedaży ryzykownego produktu inwestycyjnego, jakim są obligacje korporacyjne.
Rekompensata dla poszkodowanych
Decyzja UOKiK nakłada na Idea Bank obowiązek wypłaty rekompensat tym konsumentom, którzy nabyli obligacje Getback za pośrednictwem banku. Decyzja szczegółowo określa zasady wyliczania wysokości zwracanych środków. Model przyjęty przez UOKiK zakłada, że każdy obligatariusz, który złoży stosowny wniosek, otrzyma rekompensatę w wysokości 20 proc. zainwestowanych środków, liczoną dla kwoty do 50 tys. zł. Za tyle – co do zasady – konsumenci musieli nabyć obligacje GetBack w ramach jednej emisji, aby wziąć w niej udział. W sytuacji takiej rekompensata należna konsumentowi wobec zastosowanego przez bank misselingu wyniesie 10 tys. zł.
Decyzja ta nakłada na bank obowiązek wypłaty rekompensaty, która będzie zmierzała przynajmniej do częściowego wyrównania szkody jaką ponieśli obligatariusze.
Przede wszystkim decyzja prezesa UOKiK jest kolejnym krokiem ułatwiającym konsumentom dochodzenie roszczeń na drodze cywilnej i żądania wypłaty wszystkich zainwestowanych środków. Ustalenia i zebrane materiały w obu decyzjach będą pomocne dla sądów w wydawaniu w tych sprawach wyroków.
O rozstrzygnięciu prezesa UOKiK bank musi poinformować na swojej stronie internetowej, zamieszczając oświadczenie o treści określonej w decyzji. Ponadto każdy poszkodowany musi otrzymać informację listownie. Prezes UOKiK nakazał bankowi wypłatę rekompensaty w terminie 1 miesiąca od otrzymania od konsumenta stosownego wniosku. Szczegółowe terminy wskazane są w decyzji. Decyzja nie jest prawomocna, Idea Bank może się odwołać do sądu w terminie miesiąca od jej doręczenia.
Wydanie drugiej, częściowej decyzji oznacza, że postępowanie administracyjne przeciwko Idea Bankowi w zakresie oferowania obligacji GetBack zostało zakończone.
Ważne informacje dla poszkodowanych:

  • Prawomocna decyzja prezesa UOKiK stwierdzająca naruszenie prawa przez przedsiębiorcę ma charakter prejudykatu. Oznacza to, że ustalenia urzędu co do faktu stosowania praktyki są wiążące dla sądów powszechnych w przypadku rozpatrywania indywidualnych spraw z udziałem konsumentów w zakresie zakwestionowanych w decyzji praktyk. Na decyzję UOKiK konsumenci mogą się także powołać przy składaniu reklamacji.
  • Każdy obligatariusz, który czuje się wprowadzony w błąd przez Idea Bank przy oferowaniu obligacji GetBack (praktyka stwierdzona decyzję częściową nr RBG-13/2019), może dochodzić roszczeń w oparciu m.in. o art. 12 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Może żądać usunięcia skutków praktyki lub naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych. W takim przypadku – zgodnie z art. 13 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym – to na przedsiębiorcy spoczywa ciężar udowodnienia, że jego działanie nie wprowadzało klienta w błąd. Szczegółowych informacji w tym zakresie mogą udzielić miejscy lub powiatowi rzecznicy konsumentów oraz Rzecznik Finansowy. Ponadto, każdy konsument, który toczy spór sądowy, może wystąpić z wnioskiem o wydanie istotnego poglądu w swojej indywidualnej sprawie przez prezesa UOKiK lub Rzecznika Finansowego.

Wyrok dotyczący reklamacji składanych przez frankowiczów

Posted on Categories:CHF, Kredyty hipoteczne

7 stycznia 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał rację UOKiK i oddalił odwołanie Banku Millennium w sprawie stwierdzenia praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.
Sprawa dotyczy przekazywania klientom nieprawdziwych informacji o skutkach wpisania klauzul umownych do rejestru postanowień niedozwolonych przez Bank Millennium Spółka Akcyjna z/s w Warszawie w latach 2015-2016. UOKiK uznał, że bank naruszał w ten sposób zbiorowe interesy konsumentów i nałożył karę w wysokości ponad 20 mln zł (decyzja Prezesa UOKiK nr DOIK-12/2017 z 29 grudnia 2017 r.). Bank odwołał się do sądu.
Sąd Okręgowy w Warszawie XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozpatrzył odwołanie Banku Millennium podczas rozprawy 11 grudnia 2019 r. i w wyroku ogłoszonym 7 stycznia 2020 r. je oddalił (XVII AmA 14/18). Zdaniem Sądu, Prezes UOKiK prawidłowo przyjął, że doszło do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Sąd zaznaczył ponadto, że naruszenia nie ocenia się pod kątem faktycznej liczby konsumentów dotkniętych praktyką przedsiębiorcy, ale pod kątem potencjalnej liczby konsumentów, którzy mogli być nią dotknięci.
Zdaniem Sądu, bank świadomie informował konsumentów, że wyrok Sądu Apelacyjnego (sygn. akt VI Aca 420/11), na który klienci powoływali się w pismach do banku ws. niedozwolonych klauzul w umowach kredytu hipotecznego, nie ma zastosowania w ich indywidualnej sytuacji, licząc na to, że nie będą oni kwestionować zapisów umowy kredytu i zaniechają dalszego dochodzenia swoich praw.
Sąd wskazał również, że kara pieniężna nałożona na bank jest w odpowiedniej wysokości. Jego zdaniem nie zaistniały rozbieżności interpretacyjne uzasadniające uchylenie kary, a naruszenie dotyczyło istotnych dla konsumentów spraw związanych z kwestiami majątkowymi.

Idea Bank złamał prawo – obligacje GetBack

Posted on Category:Obligacje

Idea Bank wprowadzał konsumentów w błąd podczas sprzedaży obligacji korporacyjnych GetBack – uznał prezes UOKiK. Wydana decyzja częściowa będzie istotnym wsparciem dla poszkodowanych w dochodzeniu roszczeń. To nie koniec działań urzędu w sprawie Idea Banku.
W październiku 2018 roku UOKiK wszczął postępowanie, w którym postawił bankowi zarzuty stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Postępowanie miało priorytetowy charakter. W tym czasie do urzędu wpłynęło ponad 520 skarg. Wynikało z nich, podobnie jak z postawionych przez urząd zarzutów, że przedstawiciele Idea Banku podawali klientom wprowadzające w błąd informacje np. o tym, że obligacje GetBack przyniosą im gwarantowany zysk lub że dostęp do tych obligacji jest limitowany.
1 sierpnia 2019 roku UOKiK potwierdził część stawianych kilka miesięcy temu zarzutów – wydał decyzję częściową wobec Idea Banku, stwierdzając stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych.
– Historie opowiedziane nam przez świadków podczas 5 rozpraw administracyjnych pokazują, w jaki sposób pracownicy banku oszukiwali swoich klientów. W wydanej częściowej decyzji zacytowaliśmy wiele z nich, by pokazać mechanizm wprowadzania w błąd. Obligacje korporacyjne były prezentowane jako bezpieczne produkty o gwarantowanym zysku. Sprzedawcy oferowali je swoim dotychczasowym oraz nowym klientom, podkreślając wyjątkowość, zyskowność oferty czy brak ryzyka. By przyspieszyć zakup nawet wypełniali za nich formularze. Decyzja urzędu nie mogła być inna. Stwierdziliśmy praktyki, które nigdy nie powinny mieć miejsca w instytucji zaufania publicznego, na jaką kreuje się bank – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Urząd nie ma wątpliwości, że konsumenci podczas sprzedaży przez Idea Bank obligacji korporacyjnych GetBack byli wprowadzani w błąd. Świadczą o tym zebrane liczne dowody. Podczas kontroli w siedzibie banku pracownicy UOKiK przesłuchali kilku członków zarządu, menadżerów oraz dyrektorów sprzedaży. Ich oświadczenia, informacje uzyskane od sprzedawców oraz znaleziony materiał zostały skonfrontowane z zeznaniami i zawiadomieniami poszkodowanych. Dzięki temu urząd odtworzył proces sprzedaży. Informacje o możliwości zakupu obligacji korporacyjnych GetBack konsument otrzymywał od pracowników banku smsem, e-mailem, telefonicznie, a także bezpośrednio w oddziałach Idea lub Lion’s Banku. Sprzedawcy, namawiając do podjęcia decyzji, zapewniali o stałych, pewnych dochodach z inwestowania. Pokazuje to fragment e-maila przedstawiciela banku do klienta:

– W końcu mam ofertę bez ograniczeń wiekowych, bez ubezpieczeń i bez akcji. Gwarantowane obligacje korporacyjne na 24 miesiące 6 proc. w skali roku wypłata odsetek co miesiąc.

Sprzedawcy porównywali obligacje korporacyjne do lokat bankowych lub obligacji skarbowych, wskazując nieistniejące podobieństwa. Bardzo często przedstawiali je jako „alternatywę” dla znanych konsumentom nieryzykownych inwestycji. Świadczą o tym zeznania świadków i skargi:

– Namówiła mnie na zakup obligacji przedstawiając oferowany produkt jako alternatywę dla lokaty, opisując je jak obligacje Skarbu Państwa. (…) Zostałam wprowadzona w błąd co do rodzaju produktu – byłam przekonana, że nabywam obligacje Skarbu Państwa.
– Dodatkowo należy podkreślić, iż w przeszłości posiadałam obligacje Skarbu Państwa i słowo obligacje nie wzbudziły mojego niepokoju. W rozmowach nigdy nie padło sformułowanie obligacje korporacyjne, więc domniemywam, że oferta bazowała na pozytywnych skojarzeniach osób starszych, takich jak ja, z obligacjami Skarbu Państwa.

Zabiegi te miały wywoływać przekonanie o tym, że cechy porównywanych produktów są takie same. Tymczasem są to całkowicie odmienne instrumenty finansowe, które cechuje zupełnie inne ryzyko inwestycyjne oraz dostęp do kapitału i odsetek w trakcie trwania inwestycji.
Klienci, którzy chcieli zapoznać się z dokumentami i spokojnie podjąć decyzję, byli przekonywani o tym, że oferta jest limitowana i należy natychmiast się zdecydować. W wielu przypadkach pojawiły się informacje o elitarności produktu i zaliczeniu konsumentów do wybranej grupy 149 osób, którym go zaoferowano. Przekaz informacyjny był skoncentrowany na podkreśleniu wyjątkowości pozycji konsumenta wyłonionego z grona wszystkich klientów banku oraz na niepowtarzalności składanej mu oferty. Jednocześnie konsument nie był informowany o dotychczasowej częstotliwości emisji tych obligacji, których tygodniowo mogło być nawet 5, oraz o tym, że krąg obligatariuszy liczy kilka tysięcy osób.
Prezes UOKiK uznał, że bank wprowadzał konsumentów w błąd, informując, że obligacje GetBack dadzą im gwarantowany zysk w skali roku i że są równie bezpieczne jak lokata bankowa albo obligacje skarbowe, a także że są objęte nadzorem KNF.
O rozstrzygnięciu prezesa UOKiK bank musi poinformować na swojej stronie internetowej, zamieszczając określonej treści oświadczenie. Decyzja nie jest prawomocna, Idea Bank może się odwołać do sądu w terminie miesiąca od jej doręczenia.
Decyzja częściowa oznacza, że postępowanie administracyjne przeciwko Idea Bankowi nie zostało jeszcze ostatecznie zakończone. Prezes UOKiK w końcowej decyzji rozstrzygnie o pozostałych zarzutach związanych z tzw. missellingiem, czyli oferowaniem obligacji GetBack konsumentom w sposób niedostosowany do ich potrzeb. Aktualnie trwa analiza zebranego w sprawie obszernego materiału dowodowego. Jeżeli zarzuty się potwierdzą, spółce grozi kara finansowa – do 10 proc. jej obrotu i konieczność usunięcia skutków niekorzystnych praktyk.
Co częściowa decyzja oznacza dla poszkodowanych?
Prawomocna decyzja prezesa UOKiK stwierdzająca naruszenie prawa przez przedsiębiorcę ma charakter prejudykatu. Oznacza to, że ustalenia urzędu co do faktu stosowania praktyki są wiążące dla sądów powszechnych w przypadku rozpatrywania indywidualnych spraw z udziałem konsumentów w zakresie zakwestionowanych w decyzji praktyk. Na decyzję UOKiK konsumenci mogą się także powołać przy składaniu reklamacji.
Każdy obligatariusz, który czuje się wprowadzony w błąd przez Idea Bank przy oferowaniu obligacji GetBack, może dochodzić roszczeń w oparciu m.in. o art. 12 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Może żądać usunięcia skutków praktyki lub naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych. Informacji w tym zakresie mogą udzielić miejscy lub powiatowi rzecznicy konsumentów oraz Rzecznik Finansowy. Ponadto, każdy konsument, który toczy spór sądowy, może wystąpić z wnioskiem o wyrażenie istotnego poglądu w swojej sprawie przez prezesa UOKiK lub Rzecznika Finansowego.