Sąd Apelacyjny potwierdził, że spółka Lartiq (wcześniej Trigon) stosowała nieuczciwe praktyki rynkowe przy prezentowaniu informacji o certyfikatach inwestycyjnych. Sąd utrzymał również nałożoną na spółkę karę ponad 7,2 mln zł.
W 2020 roku Prezes UOKiK wydał decyzję nr RŁO 6/2020 w sprawie działalności Lartiq. Spółka przygotowywała do emisji złożone i bardzo ryzykowne produkty finansowe. Tymczasem konsumenci byli zapewniani o „pełnym zabezpieczeniu kapitału”. Brakowało też istotnych informacji o ryzyku związanym z gwarancjami spółki GetBack.
27 czerwca br. Sąd Apelacyjny potwierdził decyzję Prezesa UOKiK co do stosowanych praktyk. Decyzja jest prawomocna.
Zgodnie z art. 12 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, który zawiera listę roszczeń przysługujących w przypadku stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych, każdy poszkodowany ma możliwość dochodzenia roszczenia. Konsumenci chcący skorzystać z tej możliwości powinni zwrócić się o bezpłatną pomoc do miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów lub Rzecznika Finansowego.
Razem z mediami, instytucjami, organizacjami i konsumentami ostrzegamy przed fałszywymi inwestycjami i scamem na znaną osobę lub firmę. Dziękujemy partnerom kampanii za dotychczasowe zaangażowanie. Cały czas zapraszamy do wspólnych działań edukacyjnych.
Trwa kampania społeczna Prezesa UOKiK, która wystartowała w Światowym Dniu Konsumenta. W ciągu blisko dwóch miesięcy na bezpłatną emisję i publikację przygotowanych w ramach akcji 30-sekundowych spotów oraz materiałów informacyjnych zdecydowało się już ponad 130 podmiotów.
Sprawdzaj, czytaj, pytaj
Superzyskowne, pozbawione ryzyka inwestycje w waluty, kryptoaktywa, weksle, akcje lub obligacje? Reklamy obiecujące duży zysk z wizerunkiem znanych osób lub firm użytym bez ich wiedzy i zgody? Jeden klik i zysk w mig? Niestety, to może być oszustwo, dlatego Prezes UOKiK apeluje: Inwestujesz? Daj sobie czas. Sprawdzaj, czytaj, pytaj! i zaprasza do włączania się w kampanię.
– Bardzo dziękuje wszystkim, którzy dotąd zaangażowali się w działania ostrzegające konsumentów przed oszustwami na „znaną osobę”. Dziękuję za bezpłatne emisje spotów, publikacje materiałów, a także udostępnianie materiałów informacyjnych. Wspólnie ostrzegamy przed fałszywymi inwestycjami oraz zachęcamy do podejmowania przemyślanych decyzji finansowych. Wszyscy jesteśmy konsumentami, dlatego też zachęcam do dalszego dzielenia się wiedzą i włączania się w tę ważną społecznie akcję – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Włącz się w naszą akcję
Komplet materiałów, w tym spoty, grafiki – w formatach do publikacji w radiu, telewizji oraz w internecie, mediach społecznościowych, a także na nośnikach w przestrzeni publicznej, można pobrać za strony https://uokik.gov.pl/kampanie-spoleczne. Pobierz iudostępnij!
Selfmaker Smart Solutions oraz Selfmaker Technology – to firmy, na które Prezes UOKiK nałożył kary finansowe blisko 1 mln zł. Sankcja finansowa w wys. 150 tys. zł dotyczy też prezesa Selfmaker Technology. System promocyjny typu piramida, w którym korzyści uzależnione są przede wszystkim od wprowadzenia innych konsumentów do systemu – to kwestionuje Prezes UOKiK.
Piramidy – myślisz, że są tylko w Egipcie? Możesz mieć z nimi do czynienia również wtedy, gdy ktoś namawia cię na wpłatę pieniędzy i obiecuje zyski za to, że nakłonisz inne osoby, aby zrobiły to samo. W taki sposób możesz wziąć udział w projekcie podszywającym się pod marketing wielopoziomowy (MLM), czyli system promocyjny typu piramida, który jest zakazany przez prawo. W takim projekcie możliwość otrzymania korzyści materialnych jest uzależniona przede wszystkim od wprowadzenia innych konsumentów do systemu, a nie od sprzedaży lub konsumpcji produktów. Pomysłodawcy systemu korzystają z wpłat innych osób, a niewielka część pieniędzy może trafić uczestników – często się zdarza, że nie otrzymują nic.
Prezes UOKiK zakwestionował działania dwóch powiązanych ze sobą spółek: Selfmaker Smart Solutions w Dubaju, odpowiadającą za emisję tokenów o tej samej nazwie, oraz Selfmaker Technology w Łodzi, tworzącą m.in. urządzenia samoobsługowe, takie jak kasy, wpłatomaty, kioski informacyjne czy sprzęt do automatycznej dezynfekcji. Tokeny, czyli kryptoaktywa – są to cyfrowe jednostki wartości, przypisane do konkretnego projektu inwestycyjnego. Może je kupić każdy.
– Rynek kryptoaktywów, jako rynek nieregulowany oraz związany z nowoczesnymi technologiami, może być wykorzystany przez nierzetelnych przedsiębiorców, którzy pod pozorem oferowania atrakcyjnych produktów uzyskują korzyści majątkowe od wpłat inwestorów. Traci konsument, który nie odzyska swoich pieniędzy. W najnowszych decyzjach zakwestionowaliśmy działania grupy Sefmaker. Spółki umyślnie rozpowszechniały nieprawdziwe informacje, aby uwiarygodnić i uatrakcyjnić swoje działania. Celem było pozyskanie jak największego kapitału. Pod ich wpływem konsumenci mogli podejmować niekorzystne decyzje dotyczące zakupu tokenów, licząc na wypłatę zysku. Realne korzyści konsumentom umożliwiał udział w programie afiliacyjnym, który w istocie był zakazanym prawnie systemem promocyjnym typu piramida – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
(Nie)realne zyski
Selfmaker Smart Solutions zachęcając do wpłat informował, że środki ze sprzedaży tokenów miał przeznaczyć na inwestycje w rozwój Selfmaker Technology i zwiększenie rozpoznawalności marki Selfmaker. Plan ten polegał na objęciu 25 proc. udziałów w Selfmaker Technology i zakupie hali produkcyjnej. Zgodnie z zapewnieniami, spółka miała podzielić się wypracowanym zyskiem z inwestycji w Selfmaker Technology z nabywcami tokenów, pierwszy raz powinno do tego dojść w 2024 r. W rzeczywistości – hala produkcyjna nie została zakupiona: jest wynajmowana, a Selfmaker Smart Solutions przejął mniej niż 10 proc. akcji – co znacznie obniżyłoby ewentualny zysk. Nie ma jednak mechanizmu prawnego, który gwarantowałby wypłatę dywidendy przez spółki z Dubaju i z Łodzi. Inwestorzy zawierają umowę jedynie ze spółką z Dubaju, co może mieć kluczowe znaczenie przy ewentualnych problemach z dochodzeniem roszczeń. Zdaniem Urzędu, celowym działaniem było powierzenie przez Selfmaker Technology emisji tokenów spółce z Dubaju, wobec której dochodzenie roszczeń przez konsumenta może okazać się znacznie utrudnione, a wręcz niemożliwe.
Ponadto, ze sprawozdań finansowych wynika, że Selfmaker Technology odniosła straty, a nie jak zapewniano w materiałach marketingowych „wielomilionowe zyski”. Straty miały zostać pokryte z ewentualnego zysku, co oznacza, że inwestorzy mogą przez długi czas nie otrzymać obiecanych środków. Prezes UOKiK uznał, że obie firmy wprowadziły konsumentów w błąd rozpowszechniając informacje, że nabycie tokena będzie gwarantowało wypłacenie wypracowanego przez Selfmaker Technology w danym roku zysku. Aktualnie podmiotem odpowiedzianym za proces tokenizacji, w tym wypłatę dywidendy jest Selfmaker Smart Solutions FZ-LLC, która nie jest udziałowcem Selfmaker Technology. Może to prowadzić do dezorientacji konsumentów co do pomiotu, który odpowiada za wypłatę ewentualnej dywidendy, a nawet znacznie utrudniać ten proces.
System promocyjny typu piramida
Dystrybucja tokena odbywała się w oparciu o system promocyjny typu piramida. W zamian za pozyskanie innych osób do systemu i namówienie ich na zakup tokenów, firmy obiecywały wynagrodzenie. Przedsiębiorcy nie tylko założyli i kierowali projektem, ale również prowadzili aktywne działania marketingowe w mediach społecznościowych, stronie internetowej czy na organizowanych wydarzeniach. Selfmaker intensywnie promował zakup tokenów wśród osób niesłyszących, również za granicą. Firma w mediach społecznościowych zamieściła instruktaż w języku migowym jak kupić tokeny. Osoby niesłyszące to grupa konsumentów wrażliwych, którzy z uwagi na swoją niepełnosprawność i bariery komunikacyjne mogą być szczególnie podatni na nakłanianie do zainwestowania środków finansowych, jak również napotkać trudności z weryfikacją przekazywanych informacji.
Decyzje Prezesa UOKiK
Prezes UOKiK uznał, że przedsiębiorcy Selfmaker Smart Solutions oraz Selfmaker Technology naruszyli zbiorowe interesy konsumentów. Na Selfmaker Technology została nałożona kara finansowa prawie 900 tys. zł (895 451zł). Sankcja finansowa w wysokości 150 tys. zł dotyczy także prezesa tej firmy Marka Wieteski, ponieważ celowo i świadomie rozpowszechniał nieprawdziwe informacje dotyczące procesu tokenizacji i przeznaczenia pozyskanych środków, jak również zapewniał o gwarantowanej wypłacie zysków na rzecz Selfmaker Smart Solutions, a tym samym pośrednio nabywców tokena. Osobiście promował również system, w tym wśród osób niesłyszących. Był jednym z pomysłodawców wprowadzenia programu partnerskiego, który oprócz pozyskania kapitału miał zapewnić zbudowanie społeczności związanej z marką Selfmaker.
Na Selfmaker Smart Solutions Prezes UOKiK nałożył karę blisko 100 tys. zł (96 tys. zł). Na spółkę został nałożony obowiązek usunięcia trwających skutków naruszenia zbiorowych interesów konsumentów: osoby, które kupiły tokeny, mogą złożyć wniosek do Selfmaker Smart Solutions o zwrot pieniędzy. Konsumenci zostaną poinformowani o decyzji.
Decyzje nie są prawomocne, ponieważ firmy odwołały się do sądu. Odwołanie złożył także prezes zarządu Marek Wieteska.
Postępowanie w sprawie spółek Selfmaker prowadzi również Prokuratura Okręgowa w Łodzi.
W Światowy Dzień Konsumenta, 15 marca UOKiK startuje z kampanią społeczną. Ostrzegamy przed fałszywymi inwestycjami. Uważaj –oszuści uwiarygadniają reklamy scamów fałszywymi wizerunkami znanych osób.
Każdy z nas może paść ofiarą cyberoszustów. Każdy z nas może być kuszony reklamami zyskownych inwestycji bez ryzyka w waluty, kryptoaktywa, weksle, akcje lub obligacje. Znane i lubiane twarze, bezprawnie wykorzystywane, uwiarygadniają fałszywy przekaz i działają jak magnes. Superokazja? Jeden klik i zysk w mig? Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny ostrzega przed ryzykiem i stratą pieniędzy – Inwestujesz? Daj sobie czas. Sprawdzaj, czytaj, pytaj!
– To bardzo ważne, aby jak najszerzej informować i ostrzegać konsumentów przed fałszywymi inwestycjami.Cyberoszuści nie ustępują – w zależności od trendów, tworzą nowe sposoby wyłudzania środków finansowych, doskonalą chwyty socjotechnicze i pułapki. Podszywają się pod znane osoby czy też duże i cenione firmy. I niezmiennie – obiecują szybki, łatwy i wysoki zysk. Uważajmy! Te oszustwa mogą prowadzić do utraty oszczędności życia – apeluje Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny.
O kampanii
Spoty UOKiK skupiają się na promowanych w internecie inwestycjach wykorzystujących bezprawnie wizerunek osób ze świata kultury, sportu lub rozrywki, czy też znanych przedsiębiorstw lub marek. Znani i lubiani mają podnosić wiarygodność danego przedsięwzięcia. Kreowani przy użyciu sztucznej inteligencji są realni i przekonujący. Scenariusze oszustw zmieniają się, lecz ich niezmiennym celem jest wyłudzenie pieniędzy. Atak może dotyczyć pozyskania danych, np. loginów i haseł, lub działania wprost – nakłonienia do dokonania przelewów.
Oszustwa inwestycyjne online, jak wynika z Raportu IOCTA* Europolu, są jednym z najszybciej rozwijających się rodzajów cyberprzestępstw, generującym milionowe straty i dotyczącym tysięcy ofiar.
– 15 marca obchodzimy Światowy Dzień Konsumenta, a rok 2024 jest Rokiem Edukacji Ekonomicznej. Tym bardziej zachęcam do wspólnego ostrzegania przed oszustwami. Bardzo dziękuję tym, którzy już bezpłatnie włączyli się w naszą kampanię. Wszyscy jesteśmy konsumentami. Zadbajmy razem o nasze finansowe bezpieczeństwo – fundament ekonomicznego dobrobytu – mówi Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny.
Startująca kampania jest kolejnym działaniem edukacyjnym Prezesa UOKiK, które ma na celu zwiększanie świadomości i bezpieczeństwa konsumentów. Od 15 marca br. spoty będą nieodpłatnie emitowane przez media publiczne w oparciu o art. 31 c ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, a także przez nadawców komercyjnych, którzy zgodzili się na bezpłatne wsparcie kampanii.
Prezes UOKiK za ofertę „Porozumienia wekslowego” nałożył kary na Assay ASI i osoby zarządzające spółką. Ukarana została też inna spółka z Grupy – Assay Management. Posługiwanie się wekslem w sposób sprzeczny z jego funkcją – to praktyka udowodniona także spółce Dziesiątka Finanse.
W kwietniu 2023 r. Prezes UOKiK wydał ostrzeżenie konsumenckie wskazując, że Assay Management Alternatywna Spółka Inwestycyjna (Assay ASI) posługuje się wekslem w sposób sprzeczny z jego funkcją, przez co istnieje duże ryzyko utraty przez konsumentów zainwestowanych środków.
Karą zakończyło się również postępowanie wobec Assay Management (ponad 650 tys. zł) – drugiej spółki z Grupy Assay, która pozyskiwała klientów na rzecz Assay ASI i zachęcała do zawarcia oferowanego przez nią „Porozumienia wekslowego”. Spółka wprowadzała konsumentów w błąd co do pewności uzyskania przyszłych korzyści finansowych z inwestycji w weksle oraz objęcia tej oferty nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego. W rzeczywistości zyski nie były pewne, a tego typu działalność jest spod nadzoru wyłączona.
(Nie)porozumienie wekslowe
– Użycie przez Assay ASI weksla jako instrumentu pozyskiwania kapitału, a następnie przeznaczanie środków pochodzących od konsumentów na działalność związaną z inwestycjami w inne podmioty, to naruszenie dobrego obyczaju. Takie działanie skutkowało przeniesieniem na konsumentów ryzyka działalności inwestycyjnej. Z kolei zapewnianie o gwarantowanych korzyściach finansowych z przedsięwzięcia oraz o objęciu oferty nadzorem KNF mogło wpłynąć na decyzje konsumentów odnośnie powierzenia swoich pieniędzy Assay ASI. Gdyby konsumenci nie byli wprowadzani w błąd, mogliby inaczej zarządzić swoimi oszczędnościami – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Decyzje wobec Assay ASI, osób nią zarządzających jak i Assay Management są nieprawomocne. Przysługuje od nich odwołanie.
Dziesiątka Finanse ukarana
Prezes UOKiK wydał także decyzję wobec spółki Dziesiątka Finanse ze Świdnicy i nałożył na nią karę w łącznej wysokości ponad 520 tys. zł. Przedsiębiorca stosował trzy praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Dwie z nich dotyczyły także stosowania weksla w relacji z konsumentami. Spółka posługiwała się tym papierem wartościowym w sposób sprzeczny z jego funkcją, oferując „weksle inwestycyjne”, a pozyskane środki wykorzystywała do udzielania pożyczek gotówkowych. Tym samym obarczała konsumentów ryzykiem prowadzonej przez siebie działalności pożyczkowej. Ponadto, wprowadzała w błąd rozpowszechniając nieprawdziwe informacje co do bezpieczeństwa inwestycji. Prezes Urzędu zakwestionował w decyzji również praktykę dotyczącą głównej działalności przedsiębiorcy, jaką jest udzielanie pożyczek. Chodzi o nieobniżanie całkowitego kosztu kredytu w przypadku przedterminowej jego spłaty. Dziesiątka Finanse uwzględniała koszty opłaty przygotowawczej, które dotyczyły okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, czym naruszała zbiorowe interesy konsumentów.
Szczegóły znajdują się w wydanej decyzji. Przysługuje od niej odwołanie.
Weksel jako inwestycja na stały, gwarantowany procent? Zwypłacanymi regularnie odsetkami? Konsumencie, uważaj na swoje oszczędności!
Prezes UOKiK prowadzi postępowania wyjaśniające w sprawie spółki Credit Royal oraz postępowanie w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów przez CK Investments. Obie spółki proponowała konsumentom inwestycje w weksle.
Inne postępowania w sprawie „weksli inwestycyjnych” zostały już zakończone. W sierpniu 2023 r. Prezes UOKiK wydał decyzję w sprawie spółki Aforti Holding, która namawiała do zainwestowania w „Ofertę wekslową”.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał decyzję dotyczącą grupy kapitałowej HRE Investments – na spółki wchodzące w jej skład nałożył kary blisko 12 mln zł. Kary w łącznej wysokości 1,4 mln zł zostały nałożone na dwie osoby zarządzające. Konsumenci byli wprowadzani w błąd co do gwarancji zwrotu inwestycji w przedsięwzięcia deweloperskie i związanego z nim ryzyka.
Prezes UOKiK wydał decyzję dotyczącą grupy kapitałowej HRE Investments. W jej skład wchodzą m.in. spółki: HRE Investments Sp. z o.o. Sp. K., HREIT SA oraz Heritage Real Estate SA. Decyzje Prezesa UOKiK dotyczą wymienionych wyżej trzech spółek z grupy kapitałowej HRE i dwóch osób zarządzających. Postępowanie zostało wszczęte na podstawie sygnałów od konsumentów.
Spółki z grupy HRE Investments do 8 listopada 2023 r. prowadziły działalność inwestycyjną i deweloperską. Proponowały nabywcom, w tym konsumentom, zakup udziałów w spółkach celowych powołanych przez grupę kapitałową HRE dla realizacji różnych inwestycji deweloperskich. Udziały te po upływie z góry określonego czasu według modelu biznesowego miały podlegać wykupowi przez podmioty z grupy po konkretnej cenie i z uwzględnieniem stóp zwrotu.
W modelu tym konsumentów obarczano ryzykiem właściwym dla udziałowców spółki, czyli dużo wyższym aniżeli w przypadku osób lokujących oszczędności w banku, czy nabywców obligacji Skarbu Państwa. W przypadku ewentualnych trudności spółki celowej lub podmiotu zobowiązanego do odkupu instrumentów udziałowych, utraty ich płynności czy ogłoszenia upadłości, osoby takie – jako udziałowcy – mają niewielkie możliwości odzyskania jakichkolwiek środków finansowych. Ewentualne trudności w funkcjonowaniu komponentu inwestycyjnego mogą przy tym negatywnie rzutować na komponent deweloperski przedsięwzięcia, co może wpływać nie tylko na konsumentów – udziałowców, ale i konsumentów – nabywców mieszkań od spółek celowych.
Od 10 listopada 2023 r., tj. po zmianach przepisów w zakresie finansowania społecznościowego, zakazane jest oferowanie i promowanie nabywania udziałów w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością, które byłyby skierowane do nieoznaczonego adresata.
Wątpliwości Prezesa UOKiK wzbudziła m.in. treść materiałów ofertowych przygotowywanych przez grupę HRE czy informacji zachęcających konsumentów do zakupu udziałów w spółkach celowych. Ukazywały się one na popularnych portalach internetowych. Zastrzeżenia dotyczyły obietnic wypłaty wysokiego zysku, podkreślania bezpieczeństwa inwestycji i jej rzekomej rentowności w kontrze do innych form inwestowania. W komunikatach podkreślano korzyści z pominięciem istotnych informacji o ryzyku – przez to wprowadzano konsumentów w błąd co do gwarantowanego wyniku z inwestycji.
W przekazach kierowanych do konsumentów użyto słów m.in. „maksimum bezpieczeństwa”, wskazując że inwestycje są przeznaczone dla konsumentów „którzy cenią bezpieczeństwo inwestycji”, eksponując nie tylko bezpieczeństwo ekonomiczne, ale i „bezpieczeństwo prawne (akt notarialny)”. Informowano o „stabilnym rozwoju”, „bezpiecznej, wysokiej” stopie zwrotu, czy „jednej z bezpieczniejszych przystani dla inwestorów”.
Model biznesowy, polegający na niekonwencjonalnym systemie inwestowania w zakup udziałów w należące do grupy kapitałowej spółki celowe (których liczba w grupie wynosiła co najmniej kilkadziesiąt), nieprzejrzysta struktura tych spółek oraz pozostałych spółek grupy, brak sektorowego nadzoru i jednoczesne podkreślanie bezpieczeństwa tego rodzaju rozwiązań, utrudniało konsumentom ocenę istniejącego ryzyka i weryfikację prawdziwości deklaracji o osiągnięciu zakładanych celów. Warto przy tym dodać, że w toku postępowania uzyskano informacje od nabywców lokali mieszkalnych realizowanych przez spółki celowe, o opóźnieniu w wykonaniu inwestycji deweloperskich przez grupę HRE Investments.
– Wielu konsumentów zapoznając się z przekazem informacyjnym mogło uznać, że inwestowanie w rynek nieruchomości jest bezpieczniejsze i bardziej rentowne niż inne formy lokowania oszczędności. Przyjęty przez grupę HRE Investments model biznesowy opierał się na pozyskaniu wpłat na udziały od konsumentów, których konsekwentnie zapewniano o bezpieczeństwie, pomijając przy tym istotne ryzyka. Konsumenci stając się udziałowcami spółek celowych w praktyce finansowali działalność grupy kapitałowej i to ich w rzeczywistości obarczono ryzykiem prowadzonego biznesu. Jednowymiarowa narracja jaką przyjęto w przekazach informacyjnych, eksponując bezpieczeństwo i gwarancje uzyskania korzyści w zakładanej wysokości, naruszała interesy konsumentów i wprowadzała ich w błąd – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Prezes UOKiK za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów nałożył na trzy spółki z grupy kapitałowej HREInvestments karę prawie 12 mln zł (11 803 666 zł). Odpowiednio: HRE Investments (300 632 zł), HREIT (9 776 023 zł), Heritage Real Estate (1 727 011 zł).Odpowiedzialności nie uniknęły również osoby, które były odpowiedzialne za zarządzanie spółkami:
Michał Cebula (kara nałożona to 450 tys. zł)
Michał Sapota (kara nałożona to 950 tys. zł).
Osoby te umyślnie doprowadziły do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, m.in. były odpowiedzialne nie tylko za przygotowanie oraz wdrożenie przekazu ofertowego i marketingowego, który eksponował korzyści a minimalizował ryzyka, ale również aktywnie promowały ten sposób inwestowania.
Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.
Własny apartament w Łebie, Zakopanem lub Mikołajkach plus zysk z wynajmu? UOKiK sprawdza, czy oferty dotyczące 10 inwestycji komercyjnych nie naruszają praw konsumentów. Urząd bada, czy przedsiębiorcy oferujący lokale w condo- lub aparthotelach, przekazują pełne i rzetelne informacje o inwestycjach. Dwie decyzje Prezesa UOKiK wobec spółki Termy Uniejów – kary na łączną kwotę ponad 200 tys. zł.
Określenie condohotel powstało z połączenia słów condominium (zbiór jednostek mieszkalnych) i hotelu, analogicznie aparthotel łączy wyrazy apartament i hotel. To formy alternatywnych inwestycji w nieruchomości komercyjne. Konsument może się spotkać z ofertą zakupu własnego apartamentu położonego najczęściej w atrakcyjnych turystycznie lokalizacjach. Kupujący taką komercyjną nieruchomość może z niej korzystać przez określony czas w roku, a przez pozostały czas jest ona wynajmowana w systemie hotelowym. Lokale takie mają charakter użytkowy i w większości przypadków nie są chronione przez przepisy tzw. ustawy deweloperskiej.
Obietnice na wyrost?
Apartamenty w wyjątkowych wakacyjnych miejscach, luksusowe obiekty, wysoki standard wykończenia, często z bogatą infrastrukturą typu spa – takie propozycje mogą zwrócić uwagę konsumentów. UOKiK przeprowadził wstępne rozeznanie dostępnych na rynku ofert sprzedaży lokali w systemie condo- i apartholeli. Kierowany do konsumentów przekaz marketingowy oraz zawarte w nim informacje dotyczące m.in. inwestycji, sposobu jej realizowania i finansowania oraz planowanych zysków, stanowiły podstawę do wszczęcia przez Prezesa Urzędu 10 postępowań wyjaśniających. Mają one na celu wstępne ustalenie czy inwestorom zapewniono pełnię należnych im praw zakresie ochrony konsumentów.
Apartamenty w Świeradowie (ABInvestHouse), Mercure Szczyrk Resort (Beskid Resort Properties), Solmarina Gdańsk (Dekpol Deweloper), Forest Park w Świeradowie Zdroju (Forest Park D. Surynt R. Urbanik), Linea Mare Pobierowo (Morris & Lloyd Broker), Saltic Apartamenty w Łebie (Oak Property), Witkac Residence Zakopane (Platan Hotels & Resorts), Radisson Blu Resort w Międzywodziu (Sea Invest Gabryjelski Kocwa), Zdrojowa Invest w Dźwirzynie (Vacation Club 2), Brzegova w Mikołajkach (Vanto Estate).
Co zbada UOKiK?
UOKiK analizuje informacje zamieszczone na stronach internetowych oraz w materiałach sprzedażowych, takich jak foldery dostępne w punktach sprzedaży. Ponadto przedmiotem analiz są umowy zawierane z podmiotami oferującymi condo- i aparthotele (deweloperami, operatorami obiektów) oraz umowy dalszego najmu zakupionych lokali. Urząd weryfikuje etapy realizacji poszczególnych inwestycji i przedsiębiorców związanych z projektami – podmioty oferujące sprzedaż, wykonawców, deweloperów, inwestorów czy operatorów.
Potencjalne ryzyka związane z inwestycją w condo- i aparthotele
Celem analiz jest ustalenie czy przedsiębiorcy oferujący inwestycje w condo- i aparthotele rzetelnie informują kupujących o wszelkich aspektach i uwarunkowaniach transakcji. Wstępne obserwacje mogą budzić wątpliwości co do nadmiernego eksponowania atutów i korzyści z inwestycji, bez zwracania uwagi na możliwe ryzyka. Sposób prezentowania zysku może być elementem strategii marketingowej, która nie uwzględnia w komunikacji takich czynników, jak np. sezonowość wynajmu czy koszty utrzymania, przez które rentowność może być znacznie niższa niż deklarowana.
– Przed podjęciem decyzji o inwestycji w lokale komercyjne warto bardzo wnikliwie zapoznać się z warunkami takiej oferty. Zwróćmy uwagę na sposób finansowania, zabezpieczenia oraz to, czy przewidywany zysk nie bazuje na nierealistycznym scenariuszu. Dopiero pełna, rzetelna i wszechstronna analiza pozwala na podjęcie świadomej decyzji inwestycyjnej, która powinna uwzględniać akceptowalne dla konsumentów ryzyka utraty powierzanych przedsiębiorcy środków, bądź niższych niż oczekiwane stóp zwrotu z kapitału.Apelujemy do konsumentów o ostrożność i rozwagę przy wyborze tego rodzaju inwestycji na lata – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Condo- i aparthotele – inne działania UOKiK
Obecnie rozpoczęte postępowania wyjaśniające to kontynuacja wielu działań Urzędu w sektorze inwestycji alternatywnych, szczególnie dotyczących nieruchomości komercyjnych. Już we wrześniu 2019 r. UOKiK i KNF wydały wspólne ostrzeżenie przed ryzykiem, które wiąże się z inwestowaniem w aparthotele i condohotele. Zagrożenia te były także tematem kampanii społecznej „Policz i nie przelicz się”. W maju 2022 roku Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał decyzję wobec firmy CGA Invest, która oferowała lokale w condohotelu Czarna Perła w Siennej. Zobowiązał w niej do zmiany praktyk polegających na wprowadzaniu klientów w błąd co do bezpieczeństwa inwestycji w lokal, wysokości zysku i modelu finansowania oraz do zrekompensowania konsumentom ich skutków. W tegorocznej decyzji dot. inwestycji dotyczącej Rezydencji Ustronie Morskie (Burco Development) Prezes Urzędu zobowiązał przedsiębiorcę do zmiany niekorzystnych zapisów umownych oraz do rekompensaty finansowej dla konsumentów.
Decyzje wobec Term Uniejów
Prezes UOKiK wydał również dwie decyzje wobec Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Termy Uniejów i nałożył na spółkę kary finansowe w łącznej wysokości ponad 200 tys. zł (200 410 zł). Pierwsza dotyczyła stosowania przez spółkę czterech niedozwolonych zapisów w umowach z inwestorami, np. ostateczna powierzchnia lokalu mogła się różnić od zakładanej w umowie do +\- 5 proc. i nie miało to wpływu na cenę lokalu. Po uprawomocnieniu się decyzji zapisy te będą bezskuteczne i należy je traktować tak, jakby w ogóle nie były zawarte w umowie. W drugiej decyzji Prezes UOKiK stwierdził, że spółka przekazywała potencjalnym inwestorom przed zawarciem umowy nieprawdziwe informacje o zakładanym zysku, zawyżając jego wysokość, co wprowadzało odbiorców w błąd w zakresie kluczowych w procesie decyzyjnym danych. Obie decyzje nie są prawomocne.
Spółka CK Investments oferuje konsumentom zakup weksli, wskazując na pewność i bezpieczeństwo inwestycji. Tymczasem obietnice gwarantowanego zwrotu kapitału mogą wprowadzać konsumentów w błąd. Prezes UOKiK postawił spółce zarzuty.
CK Investments zajmuje się obrotem nieruchomościami na rynku pierwotnym i wtórnym, oferuje również konsumentom zakup weksli, wskazując na pewność i bezpieczeństwo inwestycji. Tymczasem oferowanie i sprzedaż weksli inwestycyjnych może zniekształcać zachowania rynkowe konsumentów. Dodatkowo, informacje przedstawiane przez spółkę w prospektach reklamowych mogą wprowadzać w błąd odnośnie do rzekomej gwarancji zwrotu kapitału, podczas gdy ryzyko utraty zainwestowanych środków istnieje i jest bardzo duże. Przeprowadzone przez Prezesa Urzędu postępowanie wyjaśniające potwierdziło konieczność postawienia firmie zarzutów naruszania zbiorowych interesów konsumentów.
Obietnice bez pokrycia
Przedstawiciele CK Investmets w rozmowach telefonicznych, a następnie w przesyłanych pocztą elektroniczną materiałach reklamowych, prezentują informacje o wekslach oferowanych przez spółkę i ich zakupie, jako możliwości dającej prawo „pośredniego inwestowania w nieruchomości”. Oferta weksli promowana była również za pośrednictwem strony internetowej spółki. Co istotne, weksle przedstawiane były jako alternatywa dla lokat bankowych, obligacji skarbowych oraz funduszy inwestycyjnych, co mogło u konsumentów wywoływać niesłuszne przekonanie, że to równie bezpieczny finansowo produkt.
– Nadanie wekslom funkcji inwestycyjnej oraz zapewnianie o ich bezpieczeństwie i gwarancji zwrotu kapitału mogło wpłynąć na decyzje konsumentów odnośnie powierzenia swoich pieniędzy firmie CK Investments. Przy pełnej wiedzy o ryzyku jakie niesie oferta, konsumenci mogliby inaczej zarządzić swoimi oszczędnościami. Mają oni prawo zakładać, że otrzymują od przedsiębiorcy pełne, rzetelne i niewprowadzające w błąd informacje – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
W przepisach nie istnieje pojęcie „weksla inwestycyjnego”. Zostało ono wymyślone przez przedsiębiorców na określenie kolejnego produktu umożliwiającego im pozyskanie kapitału. Gwarantem bezpieczeństwa „weksla inwestycyjnego” jest jedynie wypłacalność jego wystawcy – nie są one zabezpieczone systemem gwarancji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego ani nie podlegają nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego. W przypadku utraty płynności finansowej przez wystawcę weksli, konsumenci mogą nie odzyskać swoich pieniędzy.
Jeśli zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów się potwierdzą, spółce CK Investments grozi kara do 10 proc. obrotu.
WEKSLE – POSTĘPOWANIA I DECYZJE
Ochrona konsumentów na rynku finansowym jest jednym z priorytetów Prezesa UOKiK. Aktualnie Urząd prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie spółki Credit Royal, która również proponuje konsumentom inwestycje w weksle. Postępowanie ma na celu sprawdzenie, czy mogło dojść do naruszania zbiorowych interesów i czy zasadne jest wszczęcie postępowania właściwego.
Natomiast zarzuty otrzymały już dwie spółki z Grupy Assay tj. Assay Management Alternatywna Spółka Inwestycyjna (Assay ASI), która również posługiwała się wekslami inwestycyjnymi oraz Assay Management, która reklamowała ofertę weksli w sposób mogący wprowadzać konsumentów w błąd. Postępowanie prowadzone jest także przeciwko osobom zarządzającym Grupą Assay. Ponieważ istnieje duże ryzyko utraty przez konsumentów zainwestowanych środków, Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zdecydował o wydaniu ostrzeżenia konsumenckiego, dotyczącego Assay ASI. Obu spółkom grozi kara do 10 proc. obrotu, a członkowie zarządu mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności finansowej do 2 mln zł.
Inne postępowania w sprawie weksli inwestycyjnych zostały już zakończone. W sierpniu 2023 roku Prezes UOKiK wydał decyzję w sprawie spółki Aforti Holding, która namawiała do zainwestowania w „Ofertę wekslową”.
Inwestycje w pojazdy i czerpanie dochodów z ich wynajmu – tak wyglądała oferta firmy Jakub Leśniewski Total Finance z Warszawy. Miał być co najmniej 20 proc. zysk i gwarancja bezpieczeństwa. Były nieprawdziwe informacje oraz znaczne ryzyko utraty zainwestowanych środków. Prezes UOKiK nałożył na przedsiębiorcę karę ponad 56 tys. zł za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów.
Podpisz umowę inwestycyjną, wpłać 10 tys. zł, czekaj na comiesięczne wpływy i ciesz się z zysków. To proponowała firma Jakub Leśniewski Total Finance, zachęcając konsumentów do inwestycji w zakup pojazdów off-roadowych, głównie quadów, które następnie miała wynajmować zainteresowanym podmiotom w celach rekreacyjno-turystycznych.
Informacje przekazywane przez przedsiębiorcę prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą wskazywały na pewny dochód, bezpieczeństwo i brak ryzyka ekonomicznego. Według zapewnień i zgodnie z hasłami reklamowymi miała to być „inwestycja z zabezpieczeniem”, przynosząca „gwarantowaną stopę zwrotu 20%”, którą klienci mieli mieć „JAK W BANKU”. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny w październiku 2022 r. postawił przedsiębiorcy zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów, które teraz zostały potwierdzone w wydanej decyzji.
(Nie)pewna inwestycja
Działania firmy Jakub Leśniewski Total Finance miały na celu wywołanie u konsumentów błędnego wrażenia co do warunków proponowanej inwestycji oraz związanego z nią ryzyka. Przedsiębiorca posługiwał się stroną internetową inwestycje4x4.pl i profilem „Zainwestuj w marzenia” na portalu Facebook spółki ARB, z którą był powiązany. Kontaktując się telefonicznie lub mailowo z potencjalnymi klientami, proponował zawarcie umowy inwestycyjnej bezpośrednio z nim, jako osobą fizyczną prowadząca indywidualną działalność gospodarczą pod nazwą Total Finance, nie ze spółką ARB.
Wskazywał, że w takim układzie za powodzenie inwestycji odpowiada swoim majątkiem, co miało potwierdzać jej bezpieczeństwo i pewność zysku. Po zainwestowaniu 10 tys. zł, przy umowie na rok, wypłaty dla inwestorów miały wynosić 1 tys. zł w każdym miesiącu, a zysk w trakcie całego zobowiązania – 2 tys. zł. Możliwe było sfinansowanie zakupu pojazdu z kredytu. Przedsiębiorca w ślad za hasłami reklamującymi ofertę, zapewniał o niewystępowaniu ryzyka, pomimo że, jak ustalił Prezes Urzędu, nie wprowadził żadnych mechanizmów, które gwarantowałyby, że konsumenci nie stracą zainwestowanych środków.
Fałszywe dane i sprzeczne komunikaty
Kolejne nieprawdziwe informacje dotyczyły pojazdów, które obejmowała oferta. W umowie oraz na fakturze przedsiębiorca wpisywał ich numer identyfikacyjny – VIN, mimo że quady nie zostały jeszcze zakupione i nie mogły stać się własnością konsumentów. Co więcej, dane te były nieprawidłowe – w gotowej do podpisu umowie przy opisie quada był wpisany numer VIN wraz z marką TAO MOTOR KING, a po sprawdzeniu okazało się, że jest to numer pojazdu marki Bashan. Jak wynika z materiału dowodowego, w rozmowach z potencjalnymi klientami przedsiębiorca przyznawał, że quady nie są dopuszczone do ruchu drogowego, a numer określony jako VIN można nanieść samemu w formie tabliczki znamionowej, co jest prawnie niedopuszczalne. Było to sprzeczne z wcześniejszą argumentacją, w której wskazywał, że numer VIN potwierdza bezpieczeństwo inwestycji – pojazd miał być rejestrowany i możliwy do identyfikacji. Podobnie niekonsekwentna komunikacja dotyczyła kwestii ubezpieczenia quadów. Umowa wskazywała, że odpowiada za to przedsiębiorca, ten zaś zapewniał klientów, że nie jest ono w ogóle potrzebne.
– Jasne, jednoznaczne i rzetelne informowanie o oferowanych produktach czy usługach to podstawowy obowiązek każdego przedsiębiorcy. W przypadku propozycji inwestycyjnych kluczowy jest przekaz na temat skali ryzyka czy stosowanych zabezpieczeń. Wprowadzanie w błąd, aby wzbudzić zaufanie klientów i przekonać ich do inwestycji jest niedopuszczalne. Przedsiębiorca użył różnych metod, aby konsumenci uwierzyli, że jego oferta jest bezpieczna, powoływał się na fałszywe informacje i przekazywał sprzeczne komunikaty, czym naruszał zbiorowe interesy konsumentów – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Za stosowane praktyki Prezes Urzędu nałożył na firmę Jakub Leśniewski Total Finance karę w łącznej wysokości 56 280 zł. Decyzja nie jest prawomocna. Przedsiębiorca zaprzestał prowadzenia kwestionowanej działalności.
ARB, PRAEBEO, AUTORENTIER
Prezes UOKiK prowadził postępowanie wyjaśniające w sprawie spółki ARB z Gdyni, której ofertę przedstawiała firma Jakub Leśniewski Total Finance z Warszawy. Sam przedsiębiorca jako osoba fizyczna zasiadał przez pewien czas w zarządzie ARB. W przeszłości był także większościowym udziałowcem i prezesem w spółkach Auto Rentier i Praebeo, wobec których Prezes UOKiK wydał w grudniu 2019 r. decyzje nakładające kary za nieuczciwe praktyki wobec konsumentów. Oferta tych spółek była podobna do inwestycji, do których zachęcał Total Finance. Postępowanie w sprawie działalności przedsiębiorcy prowadzi również Prokuratura Okręgowa w Koszalinie.
UOKiK podejmuje intensywne działania by wyeliminować dostępne przez internet projekty alternatywnego inwestowania. Systemy promocyjne typu piramida obiecują uczestnikom korzyści, uzależnione przede wszystkim od wprowadzania do systemu kolejnych osób. Urząd wyjaśnia czy platformy internetowe iGenius, Dream Trips i Jifu nie naruszają zbiorowych interesów konsumentów
Monitoring UOKiK i sygnały z rynku wskazują na dużą aktywność nieuczciwych przedsiębiorców, którzy obiecują internautom możliwość zarabiania pieniędzy poprzez uczestnictwo w ryzykownych projektach inwestycyjnych. Obejmują one szeroką, atrakcyjną dla konsumentów, tematykę – inwestowanie, zdrowie, fitness, edukację czy podróże. W wielu przypadkach twórcy tych systemów epatują w internecie bogactwem i luksusem, próbując zwerbować do projektów osoby młode lub bez stabilnej sytuacji zawodowej, kusząc ich wizją szybkich i istotnych zysków. UOKiK aktywnie monitoruje rynek pod kątem występowania nielegalnych systemów promocyjnych typu piramida i prowadzi działania w celu wyeliminowania tego typu praktyk rynkowych.
– Systemy promocyjne typu piramida stwarzają pozory wysokich zysków dostępnych tylko dla wtajemniczonych. Takie systemy po pewnym czasie muszą upaść, bowiem wpłacane pieniądze trafiają tylko do ich organizatorów i osób zajmujących wyższą pozycję w strukturze piramidy. W takim systemie nie ma żadnego produktu lub usługi, której sprzedaż przyniosłaby wartość dodaną i wypracowała realne zyski. Apelujemy do konsumentów o sceptyczne podchodzenie do tego typu ofert inwestycyjnych – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Konsumencie, pamiętaj!
Zanim zdecydujesz się na inwestycję swoich oszczędności – sprawdź podmiot ją oferujący na stronach UOKiK, Rzecznika Finansowego oraz Komisji Nadzoru Finansowego. Zwróć uwagę na listę ostrzeżeń publicznych przed potencjalnie niebezpiecznymi formami inwestowania.
Systemy promocyjne typu piramida maskowane są często hasłami „program”, „inwestycje”, „zarabianie w internecie”, „zarabianie w domu”, „platforma reklamowa”, czy „klub”. Jako przykrywka oferowane są inwestycje w tokeny, kryptowaluty, pakiety edukacyjne, apartamenty czy usługi turystyczne. Konsumenci namawiani są do włączenia się w projekty, stwarzające pozory limitowanej oferty – tylko dla wybranych.
Niezależnie od wykorzystywanego pretekstu, wspólnym mianownikiem takich systemów jest nakłanianie do rekrutacji nowych członków, budowanie struktury oraz obietnica zysków. Zyski pochodzą od nowych uczestników, jednak system po pewnym czasie musi upaść, bowiem wpłacane pieniądze nie są inwestowane w żadne aktywa.
Obecnie Prezes UOKiK, m.in. po sygnałach od konsumentów, prowadzi postępowania wyjaśniające w sprawie platform internetowych:
iGenius – oferującej usługi edukacyjne w dziedzinie zarządzania finansami oraz
Dream Trips (dawniej: WorldVentures) – nakłaniającej konsumentów do dołączenia do klubu podróżniczego.
Prezes Urzędu przygląda się tez projektowi Jifu, który w zamian za comiesięczną subskrypcję udostępnia m.in wyszukiwarkę usług turystycznych oraz oferuje prowizję za wprowadzenie do projektu kolejnych osób. Platformy iGenius, Dream Trips i Jifu potencjalnie mogą stanowić systemy promocyjne typu piramida, w których zarabianie jest uzależnione od pozyskiwania nowych członków do struktury dystrybucyjnej.
Ponadto Prezes Urzędu postawił zarzuty promotorom projektów inwestycyjnych – Grzegorzowi Baryle, Franciszkowi Rumakowi i Łukaszowi Spórnie, którym zarzuca propagowanie projektu IM.Academy udającego sprzedaż pakietów edukacyjnych z dziedziny finansów i e-commerce. Spółka ta jest znana UOKiK z prowadzonego od lipca 2022 r. postepowania dotyczącego założenia i propagowania systemu promocyjnego typu piramida. W sprawie IM.Academy Prezes UOKiK zdecydował się na skorzystanie z wyjątkowego narzędzia chroniącego potencjalnych poszkodowanych i lipcu 2022 r. wydał ostrzeżenie konsumenckie, którego zasadność potwierdził Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Prezes UOKiK korzysta z możliwości wydania takiego ostrzeżenia, jeżeli stwierdzi uzasadnione podejrzenie stosowania przez konkretnego przedsiębiorcę praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, która może spowodować znaczne straty lub niekorzystne skutki dla szerokiego kręgu konsumentów. Więcej informacji na temat pozostałych 18 ostrzeżeń konsumenckich wydanych przez Prezesa UOKiK na https://uokik.gov.pl/ostrzezenia_konsumenckie.php.
UOKiK stale monitoruje rynek inwestycji finansowych, szczególnie zwracając uwagę na pojawiające się propozycje wysokich zarobków bez ponoszenia ryzyka. Systemy promocyjne typu piramida należy odróżnić od tzw. piramid finansowych, które są oszustwem i w przypadku podejrzenia, że mogliśmy się z nimi zetknąć należy skontaktować się z Policją lub Prokuraturą. Za założenie, prowadzenie lub propagowanie systemów promocyjnych typu piramida, przedsiębiorcy grozi kara do 10 proc. obrotu, a osobom zarządzającym do 2 mln zł.
Przykładem ostatnich działań Prezesa UOKiK dotyczących tych nieuczciwych praktyk są kary na spółki Wisepro Foctral i Vital Trading oraz dwóch managerów.
Ta strona korzysta z plików cookie, które pomagają jej funkcjonować i śledzić sposób interakcji z nią, dzięki czemu możemy zapewnić lepszą i spersonalizowaną obsługę. Będziemy używać plików cookie tylko wtedy, gdy wyrazisz na to zgodę, klikając przycisk Akceptuj pliki cookies. Możesz również zarządzać indywidualnymi preferencjami dotyczącymi plików cookie klikając w przycisk Preferencje.
Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia podczas przeglądania witryny. Z tych plików cookie, które są sklasyfikowane jako niezbędne, są przechowywane w przeglądarce, ponieważ są niezbędne do działania podstawowych funkcji strony internetowej.
Używamy również plików cookie stron trzecich, które pomagają nam analizować i zrozumieć, w jaki sposób korzystasz z tej witryny, przechowywać preferencje użytkownika i dostarczać im treści i reklamy, które są dla Ciebie istotne. Te pliki cookie będą przechowywane w Twojej przeglądarce tylko za Twoją zgodą. Możesz również zrezygnować z tych plików cookie, ale rezygnacja z niektórych z tych plików cookie może mieć wpływ na wygodę przeglądania.
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania witryny. Te pliki cookie zapewniają anonimowe działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny.
Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.
Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.
Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o wskaźnikach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.
Cookie
Duration
Description
_ga
1 rok 1 miesiąc 4 dni
Plik cookie _ga, instalowany przez Google Analytics, oblicza dane dotyczące odwiedzających, sesji i kampanii, a także śledzi korzystanie z witryny na potrzeby raportu analitycznego witryny. Plik cookie przechowuje informacje anonimowo i przypisuje losowo wygenerowany numer w celu rozpoznania unikalnych gości.
_gat_gtag_UA_*
1 minuta
Google Analytics ustawia ten plik cookie w celu przechowywania unikalnego identyfikatora użytkownika.
_gid
1 dzień
Zainstalowany przez Google Analytics plik cookie _gid przechowuje informacje o tym, w jaki sposób odwiedzający korzystają ze strony internetowej, jednocześnie tworząc raport analityczny na temat wydajności witryny. Niektóre gromadzone dane obejmują liczbę odwiedzających, ich źródło oraz strony, które odwiedzają anonimowo.
_koko_analytics_pages_viewed
6 godzin
Wtyczka Koko Analytics ustawia ten plik cookie w celu przechowywania unikalnego identyfikatora użytkownika.