Prezes UOKiK uznał, że spółka Aforti Holding, która namawiała do zainwestowania w „Ofertę wekslową”, złamała prawo. To kolejne działanie Prezesa Urzędu na rynku inwestycji alternatywnych. Aforti Holding za wprowadzanie konsumentów w błąd ma zapłacić ponad 790 tys. zł kary.
Aforti Holding należy do grupy spółek, które zajmują się m.in. prowadzeniem platformy wymiany walut, udzielaniem pożyczek dla przedsiębiorców, windykacją, a także faktoringiem. Spółka zachęcała i namawiała konsumentów do skorzystania z „Oferty wekslowej”.
Ze skarg, które dotarły do UOKiK wynika, że przedsiębiorca zapewniał m.in. w rozmowach telefonicznych, że jest to pewna inwestycja ze stałym oprocentowaniem i regularnie wypłacanymi odsetkami. Deklaracjom korzyści z zakupu weksli inwestycyjnych towarzyszyły zapewnienia o braku jakichkolwiek ryzyk. Jak wykazało przeprowadzone postępowanie, w rzeczywistości był to ryzykowny, niczym nie zabezpieczony produkt.
Na podstawie zebranego materiału Prezes UOKiK wydał decyzję, w której stwierdził, że Aforti Holding:
- posługiwała się wekslem w sposób sprzeczny z jego funkcją i wykorzystywała pieniądze konsumentów do finansowania swojej działalności, przenosząc w ten sposób na konsumentów całe ryzyko jej prowadzenia,
- wprowadzała konsumentów w błąd, informując o bezpieczeństwie środków powierzonych Aforti Holding, w tym braku ryzyka oraz o gwarancji zysku.
Podczas prowadzonego postępowania Urząd dotarł do skryptów używanych przez konsultantów Aforti, które potwierdzają wprowadzanie w błąd co do charakteru prowadzonej działalności i znaczenia „weksli” oferowanych przez Aforti.
Informacje przekazywane konsumentom wprowadzały w błąd co do pewności uzyskania przyszłych korzyści finansowych z inwestycji, które w rzeczywistości nie dają gwarancji deklarowanych przez spółkę zysków. Przedstawiciele spółki – promując „Ofertę wekslową” – opisywali produkt jako bezpieczną inwestycję, z pewnym zwrotem kapitału. Informacje te przekazywane były zarówno przez telefon, jak również w przesyłanych wiadomościach elektronicznych. W jednej ze skarg konsument opisywał, jak Aforti Holding prezentowała ofertę, wskazując wyłącznie pozytywne cechy – „proponuje zainwestowanie w weksle inwestycyjne, co jest całkowicie bezpieczną lokatą z oprocentowaniem dochodzącym do 9 proc. rocznie”.
– Spółka poprzez swoje działanie dawała konsumentowi niesłuszne podstawy do przekonania, że oferta charakteryzuje się wysokim bezpieczeństwem i pewnością zwrotu kapitału. Rzeczywistość wyglądała jednak inaczej. Klienci, którzy nabyli produkty Aforti Holding, zostali pozbawieni prawdziwej i pełnej informacji o ryzyku wynikającym z inwestycji. Mylne wyobrażenie niestety mogło mieć wpływ na podjęcie przez nich decyzji dotyczącej umowy. Praktykę polegającą na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji na temat oferty uznaliśmy za wysoce szkodliwą – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Posługiwanie się w relacjach z konsumentami wekslem, w sposób w jaki robiła to spółka Aforti, było sprzeczne z jego funkcją. Weksel to pisemne zobowiązanie wystawcy do zapłacenia w określonym czasie oznaczonej sumy pieniędzy. W obrocie gospodarczym jest to zabezpieczenie spłaty długu, a nie instrument inwestycyjny. Do weksli bowiem nie stosuje się przepisów o instrumentach finansowych czy ofercie publicznej, np. nie jest wymagane informowanie o ryzyku, wartości zabezpieczenia weksla, jego wystawcy i przedsięwzięciu. Całe ryzyko ponosi więc konsument, który nie ma gwarancji zwrotu pieniędzy ani zysku.
Odpowiedzi na najczęstsze pytania o „weksle inwestycyjne”: dział inwestycje alternatywne
Z przekazanych przez konsumentów środków w ramach skorzystania z „Oferty wekslowej” spółka finansowała działalność całej swojej grupy. Skutkowało to przeniesieniem na konsumentów ryzyka prowadzonej działalności inwestycyjnej. Gwarantem bezpieczeństwa takiego produktu była jedynie wypłacalność jego wystawcy.
W styczniu 2021 r. spółka zaprzestała emisji weksli. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów Prezes UOKiK nałożył na Aforti Holding karę w wysokości ponad 790 tys. zł (790 555 zł) i nakazał szereg obowiązków informacyjnych. Osoby, które przekazały pieniądze przedsiębiorcy, otrzymają od spółki listy informujące o decyzji. Zostanie ona również opublikowana na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych spółki.
Decyzja nie jest prawomocna – przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Z uwagi na możliwość popełnienia przestępstwa w związku z działalnością spółki, Prezes Urzędu w marcu 2022 r. zawiadomił Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Na bieżąco UOKiK współpracował z organami ścigania informując o przebiegu postępowania w sprawie praktyk stosowanych przez spółkę Aforti Holding.
W kwietniu 2023 r. Prezes UOKiK podobne zarzuty postawił spółkom: Assay Management oraz Assay Management Alternatywna Spółka Inwestycyjna (Assay ASI), które również posługują się wekslami inwestycyjnymi. Postępowanie prowadzone jest także przeciwko osobom zarządzającym Grupą Assay. Ponieważ istnieje duże ryzyko utraty przez konsumentów zainwestowanych środków, Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zdecydował o wydaniu ostrzeżenia konsumenckiego dotyczącego Assay ASI. Obu spółkom grozi kara do 10 proc. obrotu, a członkowie zarządu mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności finansowej do 2 mln zł.
To nie jedyne działania Urzędu w sprawie „weksli inwestycyjnych”. Pod koniec 2022 r. Prezes UOKiK wydał decyzję dotyczącą BREWE Leasing nakładającą na tę spółkę ponad 150 tys. zł kary, a w czerwcu 2021 r. nałożył prawie 400 tys. zł kary na Fundusz Hipoteczny Yanok, który w ten sposób gromadził fundusze na swoją działalność.