Nieautoryzowane transakcje – kolejne wszczęcia

Posted on Category:Nieautoryzowane transakcje

Alior Bank, Bank Handlowy, Bank Ochrony Środowiska, Pekao SA, Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski, Plus Bank – to kolejne banki, u których UOKiK kwestionuje sposób rozliczania się z konsumentem oraz odpowiedzi na reklamacje w przypadku nieautoryzowanych transakcji.

Zgodnie z przepisami banki powinny oddać pieniądze do końca kolejnego dnia roboczego od otrzymania zgłoszenia. Działania UOKiK dotyczą już 15 banków. Kara za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów może wynieść do 10 proc. obrotu.

Prezes UOKiK wszczął 6 postępowań wobec: Alior Bank, Bank Handlowy, Bank Ochrony Środowiska, Pekao SA, PKO BP, Plus Bank. Zarzuty dotyczą reakcji banków w sytuacji zgłoszenia przez konsumentów nieautoryzowanych transakcji. Najczęściej dochodzi do nich wskutek cyberataków, np. wyłudzenia przez oszustów haseł do bankowości elektronicznej i mobilnej, kodów do autoryzacji przelewów, danych z karty. W tym celu oszuści podszywają się pod pracowników banków, namawiając do instalowania oprogramowania, które rzekomo ma uratować środki konsumentów, a w rzeczywistości przechwytują dane do wykonania przelewu. Często też wykorzystują portale sprzedażowe, przesyłając kupującemu linki kierujące do fałszywych stron internetowych rzekomo w celu wykonania płatności, podczas gdy w rzeczywistości przechwytują dane do logowania do bankowości internetowej. W wyniku nieuczciwych działań konsument traci pieniądze.

Zgodnie z prawem banki mają obowiązek zwrotu kwoty nieautoryzowanej transakcji lub przywrócenia rachunku do stanu sprzed wystąpienia takiej transakcji – do końca następnego dnia roboczego po zgłoszeniu. Wyjątkiem są dwie sytuacje: zgłoszenie konsumenta nastąpiło później niż 13 miesięcy po transakcji lub istnieje uzasadnione podejrzenie oszustwa ze strony konsumenta, o czym bank zawiadomił policję lub prokuraturę.

Banki nie zawsze wywiązują się z obowiązku zwrotu pieniędzy poszkodowanym konsumentom. Odmawiają lub oddają je po terminie. Problemem są również wprowadzające w błąd informacje udzielane w odpowiedzi na złożone reklamacje. Postawiliśmy kolejne zarzuty bankom, które nie rozliczają się z konsumentami w sytuacji zgłoszenia nieautoryzowanej transakcji i wprowadzają w błąd. Nasze działania dotyczą już łącznie 15 banków. Przypominam, że za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów możemy nałożyć na przedsiębiorcę karę do 10 proc. obrotu – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Do tej pory UOKiK informował o postawieniu zarzutów 9 instytucjom finansowym (o 5 z nich w lipcu 2022, o 4 w listopadzie 2022).

W najnowszych sześciu postępowaniach Urząd kwestionuje:

Brak zwrotu pieniędzy w terminie D+1. Zgodnie z ustawą o usługach płatniczych, bank w terminie D+1, tj. do końca kolejnego dnia roboczego po zgłoszeniu nieautoryzowanej transakcji, powinien zwrócić konsumentowi skradzioną kwotę. Jeśli jednak stwierdzi, że konsument przez rażące zaniedbanie przyczynił się do wykonania transakcji nieautoryzowanej, może żądać, aby ten oddał wcześniej zwrócone przez bank pieniądze.

Z analizy UOKiK wynika, że banki nie oddają w ogóle skradzionych pieniędzy lub nie robią tego w terminie (Bank Handlowy, Bank Ochrony Środowiska, Pekao SA, Plus Bank). Dwa z nich (Alior Bank, PKO BP) wprowadziły tzw. „zwrot warunkowy” – oddają pieniądze na czas rozpatrywania reklamacji, a jeśli po analizie sprawy stwierdzają, że odpowiedzialność ponosi konsument, w konsekwencji automatycznie pobierają zwróconą wcześniej kwotę z rachunku konsumenta . Ponadto, PKO BP w odpowiedzi na reklamacje konsumentów odpisuje w taki sposób, że konsument może nie zorientować się, z jakiego powodu bank odmownie rozpatrzył jego reklamację. Nie przedstawia również dowodów, które świadczyłyby o tym, że wina leży po stronie klienta.

Wprowadzanie w błąd w odpowiedziach na zgłoszenie o kradzieży pieniędzy. Banki odrzucają reklamacje klientów z tytułu nieautoryzowanej transakcji, powołując się na to, że w systemie podane zostały dane niezbędne do zrealizowania przelewu, czyli transakcja została – w ich mniemaniu – prawidłowo uwierzytelniona. Natomiast nie biorą pod uwagę, że transakcję mógł wykonać ktoś inny bez zgody i wiedzy konsumenta. W rezultacie tego wiele osób może rezygnować z dochodzenia swoich praw.

Narzucanie limitu możliwych reklamacji i skracanie czasu na ich zgłaszanie. Alior Bank oraz Plus Bank dodatkowo mogą wprowadzać w błąd ograniczając liczbę reklamacji, które może złożyć konsument (max. 15) i skracając czas na zgłaszanie roszczeń do 120 dni od wystąpienia zdarzenia. Prawo nie limituje ilości reklamacji, a czas na zgłaszanie roszczeń wynosi 13 miesięcy.

Obowiązek banku nie kończy się na wykazaniu prawidłowości uwierzytelnienia przy wykonywaniu transakcji. Istotne jest zapewnienie przez instytucje finansowe takich środków bezpieczeństwa, które ograniczą działania oszustów. Transakcja jest autoryzowana jedynie wtedy, gdy jej uwierzytelnienie nastąpiło za wiedzą i zgodą konsumenta. Liczymy na to, iż sektor dostosuje swoje działania do obowiązującego od lat prawa – z korzyścią dla konsumentów – dodaje Prezes UOKiK.

Postępowania w sprawie naruszenia przez banki zbiorowych interesów konsumentów mogą zakończyć się nałożeniem kary do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy.

Konsumencie:

  • jak interpretować przepisy o transakcjach nieautoryzowanych?

Zapoznaj się ze stanowiskiem Prezesa UOKiK.

  • co zrobić, gdy padłeś ofiarą oszustwa? Jak się chronić przed transakcjami nieautoryzowanymi?

Wskazówki znajdziesz w odpowiedziach na najczęściej zadawane pytania przygotowanych przez UOKiK i Biuro Rzecznika Finansowego.

  • obejrzyj również spoty kampanii UOKiK „Stracisz dane, stracisz pieniądze”, w których Prezes UOKiK ostrzegał przed groźbą utraty danych i środków finansowych oraz apelował o wzmożoną ostrożność.

Ważny wyrok TSUE ws. przedawnienia roszczeń banku w przypadku nieważności umowy frankowej

Posted on Category:Kredyty hipoteczne

TSUE wydał dziś wyrok, zgodnie z którym konsument nie może być pozbawiony prawa dochodzenia odsetek za opóźnienie. Wypowiedział się także w temacie terminu przedawnienia roszczeń banku i konsumenta.

Na wokandzie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej był dziś rozpatrywany wniosek w kolejnej polskiej sprawie C-28/22 Getin Noble Bank o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym, w związku z pytaniem zadanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia zwrócił się do TSUE o rozstrzygnięcie następujących 5 kwestii:

  • kiedy rozpoczyna się bieg terminu przedawnienia roszczeń restytucyjnych przedsiębiorcy, w przypadku upadku umowy kredytu hipotecznego w skutek zawarcia w nim niedozwolonych postanowień umownych;
  • czy przedsiębiorca, wobec którego konsument wystąpił z roszczeniami opartymi o nieuczciwy charakter umowy, powinien weryfikować, czy konsument jest świadomy skutków wyeliminowania z umowy klauzul abuzywnych lub braku możliwości dalszego obowiązywania umowy;
  • czy termin przedawnienia roszczenia restytucyjnego konsumenta może rozpocząć swój bieg zanim rozpocznie się bieg terminu przedawnienia analogicznego roszczenia przedsiębiorcy;
  • czy przedsiębiorcy przysługuje prawo do uzależnienia zwrotu świadczeń otrzymanych od konsumenta od równoczesnego zaoferowania przez konsumenta zwrotu świadczeń otrzymanych od przedsiębiorcy lub zabezpieczenia dokonania takiego zwrotu,
  • czy dopuszczalna jest wykładnia przepisów krajowych, zgodnie z którą konsumentowi nie przysługują w całości lub części odsetki za opóźnienie za okres od otrzymania przez przedsiębiorcę wezwania do zwrotu świadczeń, gdyby uzależnił zwrot roszczenia konsumenta od zwrotu swojego roszczenia.

– Cieszę się z kolejnego wyroku, w którym TSUE staje po stronie konsumentów.  W dzisiejszym orzeczeniu Trybunał potwierdza, że bank nie może uzależniać zwrotu wpłaconych przez konsumenta rat od równoczesnego zwrotu przez niego kapitału. Dodatkowo bieg terminu roszczeń kredytobiorcy nie może następować wcześniej niż bieg terminu roszczeń banku – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia

TSUE wyjaśnił, że prawo krajowe i jego wykładnia nie mogą utrudniać konsumentom dochodzenia ich praw wynikających z dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków. Różne terminy przedawnienia przewidziane z jednej strony dla przedsiębiorców, a z drugiej strony dla konsumentów tworzą asymetrię środków prawnych, które mogą naruszać skuteczność ochrony konsumentów. Tym samym może to bardziej zachęcać przedsiębiorcę do „gry na czas” w przypadku, gdy konsument występuje z roszczeniem.

TSUE potwierdził, że bank nie może bezkarnie przedłużać procedury dochodzenia roszczeń przez konsumenta, licząc na to, że roszczenie konsumenta się przedawni, a roszczenie banku nadal będzie wymagalne – dodaje T. Chróstny.

Ta asymetria w ocenie TSUE nie tylko narusza zasadę skuteczności, ale też podważa skutek zniechęcający jaki dyrektywa wiąże ze stwierdzeniem abuzywności warunków umownych.

Obowiązek weryfikacji wiedzy konsumenta o skutkach usunięcia nieuczciwego warunku

TSUE przypomniał, że przedsiębiorca nie ma obowiązku weryfikowania, czy konsument jest świadomy skutków usunięcia nieuczciwych warunków zawartych w umowie. Ponadto, z dotychczasowego orzecznictwa Trybunału wynika, że obowiązek poinformowania konsumenta o tych skutkach spoczywa na sądzie.

Uzależnienie zwrotu świadczenia konsumenta od równoczesnego zwrotu świadczenia przedsiębiorcy

TSUE zwrócił uwagę, że wypłata przez bank świadczenia, którego domaga się konsument z tytułu unieważnienia umowy, nie może być uzależniona od spełnienia analogicznego świadczenia przez konsumenta w sytuacji, gdy pozbawiałoby go to części lub całości odsetek za opóźnienie. W ocenie TSUE jest to niedopuszczalne.

Kolejny wyrok TSUE ws. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału oraz uprawnień konsumenta

Posted on Category:Kredyty hipoteczne

TSUE wydał dziś wyrok, zgodnie z którym sąd krajowy nie może uzależniać skorzystania przez konsumenta z przysługujących mu praw od złożenia przez konsumenta  oświadczenia, że nie chce być związany nieuczciwym warunkiem. Roszczenie konsumenta o zwrot świadczeń, które spełnił na podstawie nieważnej umowy kredytu, nie może zostać obniżone o równowartość odsetek kapitałowych, które przysługiwałyby bankowi, gdyby umowa kredytu była ważna.

Na wokandzie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej był dziś rozpatrywany wniosek w kolejnej polskiej sprawie C-140/22 o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym w związku z pytaniem zadanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia. Sąd zwrócił się do TSUE o rozstrzygnięcie kwestii, które pojawiły się w związku z uchwałą Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. (sygn. III CZP 6/21). W uzasadnieniu do tej uchwały SN wskazał, że skutki nieważności umowy biegną od chwili złożenia przez klienta oświadczenia, że nie wyraża zgody na utrzymanie w mocy nieuczciwego warunku, jest świadomy konsekwencji nieważności umowy i wyraża zgodę na nieważność umowy.

Dlatego Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia zwrócił się do TSUE o rozstrzygnięcie czterech kwestii:

  • czy umowa staje się trwale bezskuteczna (nieważna) z mocną wsteczną dopiero po złożeniu oświadczenia przez konsumenta, że nie wyraża on zgody na utrzymanie w mocy nieuczciwego warunku,
  • czy w związku z tym termin biegu przedawnienia roszczenia banku rozpoczyna się dopiero od daty, w której konsument złożył takie oświadczenie,
  • czy konsument może domagać się zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie dopiero od daty, w której złożył wskazane wyżej oświadczenie, nawet jeżeli uprzednio wezwał przedsiębiorcę do zapłaty,
  • czy roszczenie konsumenta o zwrot świadczeń, które spełnił na podstawie nieważnej umowy kredytu (rat kredytu, opłat, prowizji i składek ubezpieczeniowych) powinno zostać obniżone o równowartość odsetek kapitałowych, które przysługiwałyby bankowi, gdyby umowa kredytu była ważna, podczas gdy bank może domagać się zwrotu świadczenia, które spełnił na podstawie tej samej nieważnej umowy kredytu (kapitału kredytu) w pełnej wysokości.

Oświadczenie konsumenta, a skorzystanie z uprawnień przysługujących konsumentowi

W swoim wyroku TSUE podkreślił, że postanowienia niedozwolone nie wiążą konsumenta od początku, z mocy samego prawa. Jeśli sąd krajowy stwierdzi nieuczciwy charakter warunku umownego, to jest on zobowiązany do odstąpienia od stosowania go, a wyjątek od tego zobowiązania jest przewidziany tylko wtedy, gdy konsument, po otrzymaniu informacji od tego sądu, nie zamierza powoływać się na nieuczciwy i niewiążący charakter warunku, wyrażając w ten sposób dobrowolną i świadomą zgodę na przedmiotowy warunek.

Oświadczenie konsumenta nie ma zatem charakteru przyzwolenia na objęcie go ochroną wynikającą z dyrektywy 93/13 ze względu na stosowanie przez przedsiębiorcę niedozwolonych postanowień umownych, ale jest przyzwoleniem na zastosowanie wyjątku od tej ochrony, polegającego na potraktowaniu nieuczciwego warunku umownego jako wiążącego dla konsumenta na jego wyraźne życzenie. Jeżeli więc, po otrzymaniu przez sąd odpowiednich wyjaśnień, konsument nie sprzeciwi się uznaniu umowy za nieważną wskutek zawarcia w niej nieuczciwych warunków, to sąd powinien potraktować taką umowę, jakby była od samego początku nieważna. TSUE po raz kolejny uznał więc, że sąd powinien usunąć nieuczciwy warunek umowy działając z urzędu, a wykonanie uprawnień konsumenta nie jest uzależnione od złożenia przez niego oświadczenia, o tym że chce z nich skorzystać.

TSUE nie odniósł się co prawda wprost do pytań dotyczących biegu przedawnienia i odsetek  za opóźnienie wskazując, że ich wykładnia należy do sądów krajowych, jednakże wykładnia ta powinna być dokonana w możliwie najszerszym zakresie w świetle treści i celu dyrektywy 93/13. Tym samym, ani bieg przedawnienia roszczeń, ani też termin od którego konsument może domagać się zapłaty odsetek za opóźnienie nie są uzależnione od złożenia przez konsumenta takiego oświadczenia.

Obniżenie roszczenia konsumenta o odsetki kapitałowe

Czwarte z pytań prejudycjalnych w istocie jest zbieżne z zagadnieniem rozstrzygniętym w wyroku z 15 czerwca 2023 r. w sprawie C-520/21 Bank M. ,w którym TSUE orzekł, że przepisy dyrektywy 93/13/EWG sprzeciwiają się takiej wykładni przepisów krajowych, która umożliwiałaby przedsiębiorcom żądanie zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z przedmiotu świadczenia przekazanego konsumentowi na podstawie umowy, która upadła wskutek wyeliminowania z niej niedozwolonych postanowień umownych.

W obecnym wyroku Trybunał przytoczył wskazany wyrok z 15 czerwca i orzekł, że przepisy dyrektywy 93/13/EWG należy interpretować w taki sposób, że stoją one na przeszkodzie takiej wykładni przepisów prawa krajowego, zgodnie z którą roszczenie konsumenta o zwrot świadczeń, które spełnił na podstawie nieważnej umowy kredytu, powinno zostać obniżone o równowartość odsetek kapitałowych, które przysługiwałyby bankowi, gdyby umowa kredytu była ważna.

Kolejne ważne rozstrzygnięcie TSUE 14 grudnia 2023 r.

Już 14 grudnia zapadnie kolejne ważne rozstrzygnięcie dla banków i frankowiczów. W sprawie C-28/22 TSUE odpowie na pięć pytań prejudycjalnych Sądu Okręgowego w Warszawie, w związku z uchwałą SN z 7 maja 2021 r. w sprawie terminu biegu przedawnienia roszczeń banku. Trybunał wówczas rozstrzygnie kwestię rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia dla banku: czy biegnie on od zgłoszenia przez konsumenta roszczeń wobec przedsiębiorcy, czy od złożenia przez konsumenta oświadczenia o skutkach, jakie wiążą się z brakiem możliwości dalszego obowiązywania umowy, czy też od zweryfikowania w postępowaniu sądowym wiedzy konsumenta odnośnie do skutków czy wydania przez sąd prawomocnego wyroku rozstrzygającego spór. Ponadto Trybunał odniesie się do pytania czy przedsiębiorca powinien sam zweryfikować, czy konsument zna skutki wysunięcia roszczeń oraz do pytania o stosowanie prawa zatrzymania, które powoduje, że przedsiębiorca nie musi płacić odsetek od czasu złożenia oświadczenia o zatrzymaniu – czy jego stosowanie nie jest sprzeczne z zasadą skuteczności dyrektywy 93/13.

Ważny wyrok TSUE w sprawie rejestru klauzul niedozwolonych

Posted on Category:Kredyty hipoteczne

TSUE wydał wyrok, zgodnie z którym sąd może uznać warunek umowy za nieuczciwy tylko dlatego, że jest on tożsamy z warunkiem wpisanym do rejestru klauzul niedozwolonych. Warunek umowy nie może być uznany za nieuczciwy wobec części konsumentów, którzy zawarli tę umowę, a uczciwy wobec pozostałych. Bank ma również obowiązek informowania o istotnych cechach umowy i ryzykach z nią związanych wszystkich kredytobiorców, nawet wówczas, gdy konsument posiada odpowiednią wiedzę w dziedzinie zawieranej umowy.

Na wokandzie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej był dziś rozpatrywany wniosek TSUE C-139/22 o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym w związku z pytaniem zadanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia. W warszawskim sądzie toczy się postępowanie o zwrot nienależnie pobranych rat kredytu hipotecznego, indeksowanego do franka szwajcarskiego (CHF). W związku z tym sąd zwrócił się do TSUE o rozstrzygnięcie, czy w oparciu o przepisy prawa UE może stwierdzić, że treść nieuzgodnionego indywidulanie warunku umownego jest nieuczciwa, jeśli tożsamy zapis był już przedmiotem postępowania i został wpisany do rejestru klauzul niedozwolonych. Trybunał potwierdził taką możliwość. Takie rozstrzygnięcie może przyczynić się do przyspieszenia prowadzonych postępowań sądowych.

TSUE odniósł się także do kwestii utrzymania w mocy nieuczciwych zapisów umownych, jak przykładowo klauzule przeliczeniowe w umowach kredytu hipotecznego odnoszących się do walut obcych, jeżeli inne postanowienia tej umowy przewidują możliwość wykonania przez  konsumenta umowy bez odwoływania się do kwestionowanych klauzul.

Tutaj wyrok jasno wskazuje, że nieuczciwy zapis umowy nie może być utrzymywany w mocy tylko dlatego, że konsument może wykonać umowę w inny sposób na podstawie innych, nieabuzywnych warunków umowy.

Kolejna kwestia dotyczyła obowiązku informacyjnego ciążącego na przedsiębiorcy. W rozpatrywanej sprawie jeden z kredytobiorców był pracownikiem banku i miał wykształcenie w dziedzinie finansów, drugi zaś takiej wiedzy nie posiadał – zatem zrodziło się pytanie o to jak kluczowe informacje o istotnych ryzykach i cechach umowy powinien przekazywać bank.

W wyroku TSUE potwierdził, że obowiązek informowania prostym i zrozumiałym językiem o ryzyku i cechach umowy dotyczy każdego konsumenta, bez względu na stan jego wiedzy (także pracownika banku), a warunek umowy nie może być uznany za nieuczciwy wobec części konsumentów którzy zawarli umowę, a uczciwy wobec pozostałych.

Czym jest rejestr klauzul niedozwolonych?

Rejestr klauzul niedozwolonych znajduje się na stronie internetowej UOKiK. Przed nowelizacją ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, czyli przed 17 września 2017 r., o wpisaniu klauzuli decydował Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Obecnie Prezes UOKiK, wydając decyzje może uznać klauzulę za abuzywną i zakazać jej stosowania w umowach z konsumentami. Wówczas klauzula ta nie jest wiążąca w stosunku do przedsiębiorcy, który ją stosował i wszystkich konsumentów, którzy zawarli z nim umowę.

Ważne wyroki TSUE dla banków i kredytobiorców

Posted on Category:Kredyty hipoteczne

TSUE orzekł w sprawie konsumentów mających kredyty indeksowane lub denominowane do franka szwajcarskiego. Jeśli umowa kredytowa zostaje unieważniona ze względu na zamieszczone w niej klauzule niedozwolone, to bank nie może żądać od konsumentów wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Jednocześnie w takiej sytuacji nie ma przeszkód by konsument domagał się od banku dodatkowych świadczeń, jeśli pozwalają na to przepisy krajowe.

Na wokandzie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej była dziś rozpatrywana kwestia wykładni przepisów krajowych w związku z pytaniem prejudycjalnym w sprawie C-520/21 zadanym w sierpniu 2021 r. przez Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia.

Chodzi o istotne kwestie dotyczące umów o kredyt hipoteczny odnoszących się do franka szwajcarskiego.

  • Czy w przypadku stwierdzenia nieważności umowy o kredyt z powodu występowania w niej klauzul abuzywnych, strony oprócz zwrotu pieniędzy zapłaconych w wykonaniu tej umowy (bank – kapitału kredytu, konsument – rat, opłat, prowizji i składek ubezpieczeniowych) oraz odsetek ustawowych za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty, mogą domagać się także innych należności.
  • A więc, czy bank oprócz zwrotu kapitału może żądać również wynagrodzenia, odszkodowania, zwrotu kosztów lub waloryzacji świadczenia np. z tytułu tego, że został czasowo pozbawiony możliwości korzystania ze swoich pieniędzy, czy że poniósł koszty obsługi umowy kredytu?
  • Czy takiego samego świadczenia, oprócz zwrotu rat kredytu, opłat, prowizji i składek ubezpieczeniowych, może domagać się od banku konsument.

Roszczenia banków bez podstaw prawnych

TSUE orzekł, że w przypadku uznania, że umowa kredytu między bankiem a kredytobiorcą jest od początku nieważna z powodu zawarcia w niej nieuczciwych warunków umownych, dyrektywa 93/13 stoi na przeszkodzie temu, by bank miał prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot wypłaconego kapitału oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę. Wyrok jest tożsamy ze stanowiskiem wyrażanym przez Prezesa UOKiK i opinią wydaną w lutym przez Rzecznika Generalnego TSUE. Trybunał ponadto argumentował, że przyznanie takiego prawa przyczyniłoby się do wyeliminowania efektu odstraszającego wywieranego na przedsiębiorców.

Inny wyrok zaprzeczałby całości dotychczasowego orzecznictwa TSUE i założeniom Dyrektywy 93/13, której celem jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów. Od dawna podnosiliśmy, że banki nie mają prawa żądać wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w przypadku upadku umowy z ich winy, czyli w związku ze stosowaniem klauzul abuzywnych. Dobrze, że ta kwestia została ostatecznie rozstrzygnięta, wyrok TSUE odzwierciedla nasze stanowisko w tych sprawach – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Roszczenia konsumentów bez przeszkód

Zgodnie z wyrokiem TSUE dyrektywa 93/13 nie sprzeciwia się przepisom prawa krajowego, jak również orzekaniu przez sądy krajowe na rzecz konsumenta dodatkowych świadczeń – oprócz zwrotu pieniędzy zapłaconych na podstawie umowy przez konsumenta – np. z tytułu korzystania przez bank z kwot uiszczanych w ramach spłaty rat kredytu.

Jak wskazano w wyroku Dyrektywa 93/13 nie reguluje bezpośrednio skutków nieważności umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem po usunięciu nieuczciwych warunków. Określenie skutków, jakie pociąga za sobą takie stwierdzenie należy do państw członkowskich. Jednocześnie ustanowione przez nie w tym względzie przepisy powinny być zgodne z prawem Unii, a w szczególności z celami tej dyrektywy. W opinii Trybunału nie wydaje się by możliwość dochodzenia przez konsumenta względem banku roszczeń wykraczających poza zwrot miesięcznych rat podważała wskazane cele dyrektywy.

Sytuacja banków

W dzisiejszym wyroku TSUE wskazał, że przyznanie prawa dochodzenia przez banki innych roszczeń poza zwrotem kwoty kapitału przyczyniłoby się do wyeliminowania efektu odstraszającego wywieranego na przedsiębiorców. Jednocześnie, ograniczałoby to skuteczność ochrony przyznanej konsumentom przez dyrektywę, gdyby byli oni narażeni, na ryzyko zapłaty takiej rekompensaty. Taka wykładnia groziłaby stworzeniem sytuacji, w których bardziej korzystne dla konsumentów byłoby raczej kontynuowanie wykonania umowy zawierającej nieuczciwy warunek niż skorzystanie z praw, które wywodzą oni ze wspomnianej dyrektywy.

Jednocześnie TSUE podkreślił, że podnoszony argument o zagrożeniu stabilności rynków finansowych  nie ma znaczenia w ramach wykładni dyrektywy, która ma na celu ochronę konsumentów.

Ponadto, jak wskazał TSUE, nie można dopuścić ani do tego, by przedsiębiorca czerpał korzyści gospodarcze ze swojego niezgodnego z prawem zachowania, ani do tego, by otrzymał odszkodowanie za niedogodności nim wywołane. Trybunał wskazał ponadto, że przedsiębiorcy nie mogą obchodzić celów realizowanych przez dyrektywę ze względu na zachowanie stabilności rynków finansowych. Do instytucji bankowych należy bowiem organizacja działalności w sposób zgodny z tą dyrektywą.

Wyrok w sprawie zawieszenia spłat

TSUE wydał też orzeczenie w sprawie C-287/22, czyli zawieszenia płatności rat kredytów. Zdaniem TSUE sąd może zarządzić środek tymczasowy w postaci zawieszenia spłaty rat kredytu w trakcie trwania sprawy o ustalenie nieuczciwego charakteru warunków umowy. W ocenie Trybunału, odmowa zawieszenia spłaty rat kredytu w ramach środków tymczasowych, może uczynić, przynajmniej w części, nieskutecznym ostateczne orzeczenie do co nieważności umowy.

Orzeczenie to nie prowadziłoby bowiem do przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej, w jakiej konsument znajdowałby się w braku nieuczciwej klauzuli, skoro następnie musiałby on wystąpić z kolejnym powództwem o zapłatę kwot uiszczonych, w toku pierwszego procesu na podstawie unieważnionej umowy. Innymi słowy, skutek restytucyjny wyroku stwierdzającego nieważność umowy nie zostałby w pełni osiągnięty.

Obowiązek zwrotu opłat za zaświadczenia o kredytach i pożyczkach – Deutsche Bank Polska

Posted on Categories:Kredyty hipoteczne, Kredyty konsumenckie

Deutsche Bank Polska jednostronnie zmienił postanowienia dotyczące wysokości opłat za zaświadczenia o historii spłaty kredytów lub pożyczek hipotecznych, pomimo że postanowienia te miały charakter abuzywny. Konsumentom przysługuje zwrot poniesionych opłat pobranych przez bank w oparciu o zmieniony cennik. Prezes UOKiK nałożył na Deutsche Bank Polska ponad 5,7 mln zł kary za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów.

Niedopuszczalne jednostronne zmiany postanowień abuzywnych w wykonywanych umowach – tak w skrócie można określić praktykę, za jaką Deutsche Bank Polska S.A. został ukarany kwotą 5 750 370 zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd w związku z rozpowszechnianiem przez bank nieprawdziwych informacji co do zmiany wysokości pobieranych opłat za wystawienie zaświadczeń dotyczących kredytów lub pożyczek hipotecznych denominowanych do waluty obcej, w tym we franku szwajcarskim.

Abuzywność zmienianych postanowień została stwierdzona w decyzji przez Prezesa UOKiK w sierpniu 2020 r. Jeszcze przed wydaniem końcowego rozstrzygnięcia, w trakcie postępowania administracyjnego, bank zamiast przestać je stosować, we wrześniu 2019 r. rozesłał do konsumentów informację odnośnie jednostronnej zmiany tych klauzul. Za to właśnie działanie bank został ukarany i musi poinformować konsumentów o przysługującym im prawie do rekompensaty.

Zaświadczenia o kredytach i pożyczkach

Dokumenty dotyczące m.in. historii spłaty zobowiązania lub naliczonych odsetek są potrzebne osobom, które na drodze sądowej zamierzają dochodzić np. unieważnienia umowy czy zwrotu niezasadnie naliczonych rat. Na ich podstawie możliwe jest określenie żądanej od banku sumy. Jest to szczególnie istotne dla konsumentów, którzy mają zawarte umowy o kredyt hipoteczny denominowany do franka szwajcarskiego (CHF).

Opłaty za wydawanie zaświadczeń

Po narzuceniu przez Deutsche Bank Polska nowych postanowień, w miejsce tych abuzywnych, do UOKiK zaczęły wpływały liczne skargi na opłaty za wydawanie zaświadczeń. Zgodnie z nimi, za zestaw dokumentów najczęściej wnioskowanych przez konsumentów bank pobierał kwoty rzędu 795–905 zł. Maksymalnie, jeśli konsument potrzebowałby wszystkich zaświadczeń za ponad 10-letni okres kredytowania, musiałby uiścić na rzecz banku nawet 1845 zł. Tymczasem zgodnie z obowiązującą zasadą niewiążącego charakteru postanowień abuzywnych, bank nie powinien pobierać za nie żadnej opłaty i nie może w miejsce postanowień abuzywnych wprowadzać jednostronnie narzuconych nowych zapisów, w tym nowej wysokości opłat.

Deutsche Bank Polska, po uprawomocnieniu się decyzji, będzie musiał zapłacić ponad 5,7 mln zł kary, a także poinformować konsumentów o możliwości uzyskania zwrotu kosztów w związku z wydanymi zaświadczeniami bankowymi dotyczącymi kredytów lub pożyczek hipotecznych denominowanych do waluty obcej.

Jak ubiegać się o rekompensatę

Pobierz decyzję Prezesa UOKiK i sprawdź, jak ubiegać się o rekompensatę.

Decyzja jest nieprawomocna, przedsiębiorcy przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Spór o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału – prokonsumencka opinia Rzecznika Generalnego TSUE

Posted on Category:Kredyty hipoteczne

Rzecznik Generalny TSUE zabrał głos w ważnej sprawie dla konsumentów mających kredyty indeksowane lub denominowane do franka szwajcarskiego. W jego opinii, jeśli unieważnienie umowy kredytowej nastąpiło ze względu na nieuczciwe warunki, to konsumenci mogą dochodzić od banków roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych. Banki natomiast nie mają analogicznego prawa. Przed nami ostateczne rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości UE.

Rzecznik Generalny TSUE zajmował się dzisiaj pytaniem prejudycjalnym w sprawie C-520/21 zadanym w sierpniu 2021 r. przez Sąd Rejonowy dla Warszawy–Śródmieścia. Dotyczy ono dopuszczalności takiej wykładni przepisów krajowych, zgodnie z którą w przypadku stwierdzenia nieważności umowy o kredyt z powodu występowania w niej klauzul abuzywnych, stronom przysługuje wynagrodzenie bądź odszkodowanie, a więc czy dopuszczalne są roszczenia inne niż o zwrot samego kapitału.

W szczególności TSUE ma rozstrzygnąć, czy bank może żądać wynagrodzenia, odszkodowania, zwrotu kosztów lub waloryzacji świadczenia, np. z tytułu tego, że został czasowo pozbawiony możliwości korzystania z kapitału.

Dziś opinię w tej sprawie wydał Rzecznik Generalny TSUE Anthony Michael Collins. Jego zdaniem w przypadku uznania, że umowa kredytu między bankiem a kredytobiorcą jest od początku nieważna z powodu zawarcia w niej przez bank nieuczciwych warunków umownych, bank nie ma prawa domagać się od konsumenta jakichkolwiek innych świadczeń oprócz zwrotu wypłaconego kapitału i zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty.

Rzecznik Generalny, uzasadniając swoje stanowisko, podkreślił, że przedsiębiorca nie może czerpać korzyści gospodarczych z sytuacji powstałej na skutek własnego bezprawnego działania. Ponadto bank nie byłby zniechęcony do stosowania nieuczciwych warunków w umowach kredytu zawieranych z konsumentami.

W opinii Rzecznika Generalnego konsument ma natomiast prawo w takiej sytuacji dochodzić od banku roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych. Dopuszczalność takich roszczeń na gruncie prawa krajowego i ich zasadność powinna być rozstrzygana przez sądy. Jak podkreślił Rzecznik Generalny, takie rozwiązanie znajduje uzasadnienie w Dyrektywie 93/13, której celem jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów.

– Cieszę się, że opinia Rzecznika Generalnego TSUE jest zbieżna z naszym wieloletnim stanowiskiem. Od dawna podnosiliśmy, że banki nie mają podstaw żądać wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w przypadku upadku umowy z ich winy, czyli w związku ze stosowaniem postanowień niedozwolonych. Możliwość dochodzenia takich roszczeń oznaczałaby dopuszczanie osiągnięcia korzyści finansowych przez przedsiębiorcę, który stosował wobec konsumentów klauzule abuzywne. Ponadto zgoda na tego rodzaju roszczenia byłaby równoznaczna w skutkach z przywróceniem niesprawiedliwych warunków wynikających z wykonywania umowy zawierającej postanowienie niedozwolone – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Takie stanowisko w sprawie roszczeń banku o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału Prezes UOKiK wyraził już w grudniu 2019 r. po wyroku TSUE w sprawie C-260/18 (Dziubak vs Raiffeisen Bank International AG). Prezes UOKiK regularnie wspiera też konsumentów, wydając istotne poglądy w sprawach sądowych, w których podkreśla brak dopuszczalności domagania się przez banki wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.

Opinia Rzecznika Generalnego nie stanowi ostatecznego rozstrzygnięcia. Nie jest wiążąca dla TSUE, często jednak jest uwzględniana w wydawanych orzeczeniach.

Banki ograniczały korzystanie z wakacji kredytowych

Posted on Category:Kredyty hipoteczne

BNP Paribas Bank Polska oraz Bank Pocztowy bezprawnie ograniczały w bankowości elektronicznej możliwość złożenia wniosków o wakacje kredytowe tylko do maksymalnie 2 lub 4 zamiast 8 miesięcy. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na banki kary w łącznej wysokości blisko 3 mln zł za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów.

Wakacje kredytowe wciąż trwają

Od blisko pół roku można korzystać z ustawowych wakacji kredytowych. Zgodnie z ustawą o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom od sierpnia 2022 r. do końca 2023 r. konsumentom przysługuje możliwość zawieszenia spłaty maksymalnie 8 rat kredytu hipotecznego (w okresach wskazanych w ustawie). Wniosek można złożyć w formie papierowej albo elektronicznej, w tym za pośrednictwem bankowości elektronicznej.

Z zawieszenia rat mogą skorzystać osoby, które spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty przed 1 lipca 2022 r. na własne potrzeby mieszkaniowe w walucie polskiej, z wyłączeniem kredytów indeksowanych lub denominowanych do innych walut. Ulga może dotyczyć tylko jednego kredytu. Do wykorzystania w 2023 r. zostało jeszcze zawieszenie spłaty maksymalnie 4 rat – po jednej w każdym kwartale. Okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, o które zawieszono spłatę rat. W okresie zawieszenia bank nie może też pobierać żadnych opłat wynikających z umowy z wyjątkiem tych z tytułu ubezpieczenia.

UOKiK od początku obowiązywania przepisów o wakacjach kredytowych w ramach prowadzonych postępowań wyjaśniających monitoruje, jak banki o nich informują i je realizują.

Co to oznacza dla konsumentów?

Ustawodawca wprowadził wakacje kredytowe, aby ulżyć osobom posiadającym kredyty hipoteczne w trudnym czasie wysokich stóp procentowych. Przepisy pozostawiają wybór konsumentom, na jaki okres lub okresy chcą zawiesić spłatę rat i czy chcą wnioskować o to jednorazowo czy sukcesywnie. Ograniczanie tego uprawnienia przez banki jest bezprawne, oznacza bowiem utrudnianie skorzystania z ustawowych praw konsumentów.

Do UOKIK wpływały skargi m.in. na to, że banki uniemożliwiają im wnioskowanie o wakacje kredytowe na jednym formularzu na wszystkie przewidziane prawem 8 okresów. Po wezwaniach Prezesa UOKiK większość banków wycofała się z takich praktyk. Tym, które tego nie zrobiły, Prezes Urzędu postawił zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów. Efektem są wydane dwie decyzje – wobec BNP Paribas Bank Polska oraz Banku Pocztowego.

BNP Paribas początkowo w systemie bankowości elektronicznej umożliwiał złożenie wniosku tylko na 1 lub 2 miesiące III kwartału 2022 r. Zaniechał tej praktyki 8 września 2022 r. Natomiast Bank Pocztowy do 17 października 2022 r. dopuszczał w swoim systemie bankowości elektronicznej jedynie wnioski na zawieszenie maksymalnie 4 rat w 2022 r., przy czym na jednym wniosku mogły być to wyłącznie następujące po sobie miesiące.

Kara dla BNP Paribas Bank Polska to ponad 2,7 mln zł, a dla Banku Pocztowego – ponad 230 tys. zł.

Kalkulator finansowy

Chcesz sprawdzić wysokość rat swojego kredytu po podwyżce stóp procentowych? Zastanawiasz się nad nadpłatą? Skorzystaj z przygotowanego przez UOKiK kalkulatora zmiany oprocentowania kredytu hipotecznego. Dzięki niemu przekonasz się, jak orientacyjnie będzie się kształtować twoja rata, a także zobaczysz, czy w przypadku nadpłaty lepsze dla ciebie będzie zmniejszenie raty, czy skrócenie okresu kredytowania.

Wakacje kredytowe – co warto wiedzieć?

Posted on Categories:Finanse, Kredyty hipoteczne

Przypominamy, że 29 lipca 2022 r. weszły w życie nowe przepisy, dzięki którym możesz zawiesić spłatę rat kredytu mieszkaniowego nawet na 8 miesięcy – to tak zwane wakacje kredytowe. Kto, na jak długo i w jaki sposób może się ubiegać o wakacje od kredytu? Odpowiedzi znajdziesz poniżej.

KTO? Jeśli przed 1 lipca 2022 r. zaciągnąłeś w polskiej walucie kredyt mieszkaniowy w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, to możesz się starać o zawieszenie rat kredytu.

NA JAK DŁUGO? Spłatę kredytu możesz zawiesić na maksymalnie 8 miesięcy : sierpień i wrzesień 2022, 2 wybrane miesiące w IV kwartale 2022 r. oraz po 1 wybranym miesiącu w każdym kwartale 2023 r. Pamiętaj, że okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, o które zawiesisz spłatę rat.

ILE TO KOSZTUJE? Wakacje kredytowe są bezpłatne – oznacza to, że zawieszają spłatę części kapitałowej i odsetkowej. Bank w tym okresie może pobierać jedynie opłaty za ubezpieczenie umowy.

JAK? Złóż wniosek w formie papierowej lub elektronicznej w banku. Musisz wskazać dane: swoje i kredytodawcy, oznaczenie umowy, okres/okresy zawieszenia spłaty oraz oświadczenie, że wniosek dotyczy umowy zawartej w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych.

OD KIEDY? Spłatę kredytu możesz zawiesić od dnia doręczenia wniosku do banku na okres wskazany we wniosku. Bank ma 21 dni na potwierdzenie otrzymania wniosku i wskazanie wysokości opłat z tytułu ubezpieczenia. Uwaga! Przykładowo, jeśli wniosek o udzielenie wakacji kredytowych został doręczony do banku 1 sierpnia, a data płatności raty przypadała również w tym dniu i wskazałeś we wniosku, że chcesz zawiesić tę ratę, to bank powinien ją zawiesić.

Ważne! Jeśli masz taką możliwość, zaoszczędzone dzięki zawieszeniu rat środki przeznacz na nadpłatę kredytu.

Pomoc dla konsumentów:

Tel. 801 440 220 lub 222 66 76 76 – infolinia konsumencka
E-mail: porady@dlakonsumentow.pl
Rzecznik Finansowy – po odrzuceniu reklamacji przez instytucję finansową
Rzecznicy konsumentów – w twoim mieście lub powiecie